W Polsce inflacja konsumencka w listopadzie wyniosła 17,4 proc. w skali roku w porównaniu do 17,9 proc. w październiku – podał w poniedziałek GUS w swoich tzw. szybkich wyliczeniach. To jest pierwszy miesiąc od lutego 2022 r., gdy inflacja spadła (r/r). Należy jednak przypomnieć, że wówczas w życie weszła tarcza antyinflacyjna, która obniżyła inflację.
Ostatnim miesiącem, gdy inflacja obniżyła się (bez ingerencji rządu) był czerwiec 2021 r. Od tego czasu (z pominięciem wspomnianego lutego 2022 r.) co miesiąc inflacja okazywała się wyższa niż w miesiącu poprzedzającym. Być może jesteśmy świadkami szczytu inflacji, który miał miejsce w październiku, kiedy to wskaźnik ten sięgnął 17,9 proc. i był najwyższy od grudnia 1996 roku.
Średnia prognoz ekonomistów wskazywała na wzrost inflacji do 18 proc. w listopadzie. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 0,7 proc.
W najnowszym raporcie GUS podał jedynie wzrost cen w trzech głównych kategoriach. W ciągu roku nośniki energii podrożały średnio o36,8 proc., paliwa samochodowe — o 15,5 proc., a żywność — o 22,3 proc. Szczegółowo dowiemy się co i jak mocno podrożało 15-go grudnia, kiedy poznamy finalne dane.
Inflacja w Polsce:
Andrzej Bąk – eWGT
Źródło: GUS