W Chicago pszenica SRW (miękka ozima) podrożała o 13% w skali tygodnia (9-16.07.2021), podczas gdy unijny kontrakt na pszenicę podrożał o 6%. Wyceny kukurydzy odbiły w minionym tygodniu po ok. 5% po obu stronach Atlantyku. Większy, bo 8-9% wzrost zanotował kanadyjski i unijny rzepak.
Bezpośrednią przyczyną ostatnich wzrostów były miesięczne prognozy USDA (z 12.07.2021) w któych Amerykański Departament Rolnictwa obniżył szcunki krajowej produkcji pszenicy jarej aż o 40%. Susza nadal dewastuje zasiewy pszenicy jarej na północy Stanów Zjednoczonych, która odpowiadała w 2020 roku za ok. 1/3 amerykańskiej produkcji pszenicy.
Ostatni tydzień dla pszenicy SRW, która plonuje w tym roku bardzo wysoko, oznaczał tylko częściowe odrobienie wcześniejszych spadków, ale notowania amerykańskiej pszenicy jarej wspięły się w ostatnich dniach na wieloletnie maksima.
Duża korekta w dół amerykańskich zbiorów pszenicy przełożyła się na pogorszenie bilansu tego zboża w skali globalnej w lipcowej prognozie USDA.
Dodatkowe wsparcie wzrostów wynikało z długoterminowych prognoz pogody, które zapowiadały powrót gorących i suchych warunków w pasie amerykańskich upraw jeszcze w tym miesiącu. Taki scenariusz może w mniejszym stopniu zaszkodzić kukurydzy, ale dużo bardziej soi, dla której sierpień będzie kluczowy dla plonowania.
Po wzrostowym tygodniu główne kontrakty notowane są nadal mocno poniżej majowych maksimów, a do powrotu na wieloletnie szczyty potrzebne będą dlasze problemy z pogodą w kluczowych obszarach upraw lub (i) powrót do dużych zakupów ze strony Chiny.
Giełda w Chicago i Paryżu:
Notowania unijnych kontraktów na zboża naśladują zachowanie ich amerykańskich odpowiedników, a rzepak podąża za kanadyjską canolą.
Kukurydza z nowego zbioru zaliczyła na początku lipca swój trzymiesięczny dołek – 192 eur/t. Kilka wzrostowych sesji sprawiło, że jej notowania wróciły powyżej 200 eur/t. Oznacza to, że kontrakt ten nadal traci od swoich maksimów z połowy maja ok. 25 euro (ponad 10%).
Pszenica po ostatnim odbiciu zbliżyła się w połowie lipca do 210 eur/t, zyskując ok. 10 euro od swoich czteromiesięcznych dołków z I dekady miesiąca. Od majowych szczytów pszenicę dzieli nadal ponad 20 euro.
Rzepak oscyluje teraz wokół poziomu 550 eur/t, a w dziennych notowaniach z 13 lipca kontrakt z dostawą w sierpniu przebił 560 eur/t, ustanwiając swoje historyczne maksima. Rzepakowi pomagają zbliżone do rekordu notowania kanadyjskiej canoli i pogarszające się perspektywy zbiorów w UE i Kanadzie. Cały sektor oleistych wspierany jest dodatkowo przez drożejącą ropę.
Andrzej Bąk – eWGT