Co znajdziesz w artykule?
Na giełdzie Euronext-Paryż (dawniej Matif) najbliższa seria pszenicy zyskała na wartości blisko 4% (+7 eur/t) w tygodniu 03-09.04.2020. Kontrakt ten zamknął czwartkowe notowania (piątek był dniem wolnym) ceną 198 eur/t – najwyżej od stycznia tego roku. Unijna pszenica podąża w kierunku 200 eur/t, wspierana silnym popytem eksportowym i obawami o poziom nowych zbiorów. Już teraz francuskie dane pokazują 7,5% spadek areału pszenicy miękkiej pod tegoroczne zbiory (najmniej od 17 lat). Jeszcze większym problemem może być dla całej Europy suchy i ciepły kwiecień, a taką pogodę zapowiadają amerykańskie i europejskie modele prognostyczne. Już teraz deficyt wody w glebie widoczny jest w środkowych i wschodnich Niemczech oraz w Polsce. Dopiero maj powinien przynieść ponadnormalne opady, ale dla wielu upraw będzie to zbyt późno.
Tymczasem eksport unijnej pszenicy ciągle rośnie i zdaniem Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa powinien wynieść 33,5 mln ton do końca sezonu. Jeśli prognoza się sprawdzi to UE dogoni Rosję w eksporcie tego zboża.
Skala wzrostu pszenicy w Chicago była mniejsza, ponieważ wysokie ceny (drogi dolar) wyhamowały popyt na amerykańskie ziarno w ostatnich tygodniach. Kolejnym czynnikiem hamującym był lepszy niż przed rokiem stan upraw ozimych w pierwszym raporcie USDA.
Notowania kukurydzy pozostawały w minionym tygodniu na niskim poziomie. W Paryżu seria najbliższa zamknęła tydzień spadkiem o 1 euro (w skali tygodnia) do 164,75 eur/t, zaliczając przy tym 3-tygodniowe minima.
Unijny kontrakt naśladuje zachowanie giełdy w Chicago, gdzie kukurydza jest najtańsza od 3,5 roku. Zboże to cierpi z powodu załamania się popytu ze strony przemysłu biopaliwowego w USA. Warto przypomnieć, że Amerykanie nawet 40% kukurydzy przetwarzali na bioetanol.
Najnowsze – tygodniowe dane pokazały średnią dzienną produkcję bioetanolu na poziomie 672 000 baryłek – najmniej od czasu publikacji raportów EIA. Mimo drastycznych cięć produkcji zapasy etanolu nadal rosły do rekordowego poziomu 27,091 miliona baryłek.
Amerykańskiej kukurydzy, ale też soi, szkodzi zapowiedź 8-10% wzrostu areału zasiewów pod nowe zbiory.
Rzepak ma za sobą zwyżkowy tydzień, a jego notowania zbliżyły się w czwartek do 372 eur/t (seria najbliższa). Perspektywy kolejnych zbiorów rzepaku w UE nie są optymistyczne. Jednak to rynek olejów roślinnych, mocno skorelowany z ropą, decyduje o cenach nasion rzepaku. Oleje roślinne i nasiona rzepaku skorzystały z silnego wybicia na rynku ropy na początku kwietnia. Jednak końcówka czwartkowej sesji i piątkowe notowania przyniosły przeceny na rynku ropy. Rzepak i oleje będą miały szanse zareagować na niższe ceny ropy dopiero po przerwie świątecznej.
Ropa odbiła zdecydowanie w górę na początku kwietnia w nadziei, że kraje OPEC i Rosja zdecydują o cięciu wydobycia. Szczyt OPEC+ doszedł do skutku i w miniony czwartek kartel i Rosja zdecydowały się na cięcie produkcji ropy o 10 mln baryłek dziennie. Ograniczenie produkcji ma trwać przez dwa miesiące. Jednocześnie OPEC+ zaapelował do grupy G20 (głównie USA) o dodatkową redukcję o 5 mln baryłek dziennie. Notowania ropy rosły mocno przed szczytem OPEC, ale równie szybko spadły po ogłoszeniu decyzji. W piątek ropa pogłębiła przecenę wracając w okolice 18-20 letnich minimów. Analitycy szacują, że obecna pandemia coronawirusa obniżyła globalną konsumpcję ropy o ok. 30 mln baryłek dziennie (1/3). USA są największym producentem surowca na świecie. Wydobyciem zajmują prywatne koncerny na które Biały Dom nie ma dużego wpływu. W USA w ciągu kilku tygodni produkcja ropy spadła (w wyniku niskich cen) z 13,1 do 12,4 mln baryłek dziennie.
W miniony czwartek (09-04-2020), obok szczytu OPEC i Rosji, miała miejsce także publikacja comiesięcznych prognoz USDA na temat podaży i popytu krajowego (USA) i w skali globalnej.
Prognozy ogłoszone przez Amerykanów dotyczyły obecnego sezonu i pozytywnie zaskoczyły analityków (były prospadkowe). Bilans na rynku zbóż (światowy i w USA) poprawił się w porównaniu z marcem, w konsekwencji podniesione zostały oczekiwane zapasy na koniec sezonu. Wzrost zapasów pszenicy i kukurydzy będzie wynikiem głównie mniejszej konsumpcji.
W przypadku soi dane pokazały większe zapasy w USA, które będą wynikiem mniejszego eksportu nasion (na rzecz soi pochodzącej z Brazylii). Światowe zapasy nasion skorygowano w dół (m/m). Jest to konsekwencja nadal bardzo dużej, ale mniejszej niż oczekiwano w marcu, produkcji soi w Ameryce Południowej.
Unijny eksport/import zbóż według Komisji Europejskiej
Utrzymuje się wysokie tempo eksportu unijnych zbóż.
W tygodniu kończącym się 5-kwietnia kraje Unii Europejskiej wyeksportowały 226.385 ton pszenicy miękkiej. Wynik ten tradycyjnie już zostanie najpewniej skorygowany w górę (eksport z tygodnia poprzedzającego skorygowano z 182,2 do 373,8 tys. ton). Od początku lipca (początek sezonu 2019/20) wywieziono poza UE 24,78 mln ton pszenicy miękkiej. Jest to rezultat aż o 66% lepszy niż w analogicznym okresie sezonu 2018/19.
Eksport wszystkich gatunków pszenicy oraz mąki pszennej (w ekwiwalencie ziarna) sięgnął już 26,18 mln ton i jest o 64% wyższy niż rok temu (w analogicznym okresie).
W analizowanym tygodniu udział polskiej pszenicy miękkiej w całym eksporcie stanowił blisko połowę, bo 111,5 tys. ton.
W unijnym eksporcie pszenicy (miękkiej) dominują dwa kraje, są to Francja (32% udział) i Rumunia (17%). W rankingu eksporterów wyprzedzają nas także Niemcy (13%). Udział polskiej pszenicy w unijnym eksporcie pszenicy miękkiej stanowi teraz 9,5%.
Najwięksi odbiorcy unijnej pszenicy miękkiej:
- Algieria: 3,6 mln ton (15%);
- Arabia Saudyjska: 2,4 mln ton (10%);
- Maroko: 1,8 mln ton (7%);
- Egipt: 1,6 mln ton (7%);
- Chiny: 1,2 mln ton (5%).
Unijny eksport pszenicy miękkiej (z ekwiwalentem mąki):
TEMPO EKSPORTU ZBÓŻ z UNII EUROPEJSKIEJ jest o 60% szybsze – licząc rok do roku (też powyżej średniej pięcioletniej):
UNIJNY IMPORT ZBÓŻ:
Od początku tego sezonu członkowie UE zaimportowali 19,83 mln ton zbóż, w tym 16,05 mln ton kukurydzy. Jest to o 19% (zboża razem) mniej niż w analogicznym okresie sezonu 2018/19. Tempo importu kukurydzy jest o 15% gorsze od rekordu z poprzedniego sezonu.
Pochodzenie importowanej kukurydzy:
- Ukraina: 9,5 mln ton (59%);
- Brazylia: 4,8 mln ton (30%);
- Serbia: 1,0 mln ton (6%).
Unijny import kukurydzy:
Polski eksport zbóż (poza UE) podwoił się, a import spadł pięciokrotnie w porównaniu z poprzednim sezonem
W tygodniu kończącym się 5-kwietnia udział polskiej pszenicy miękkiej w całym unijnym eksporcie wyniósł 111,51 tys. ton i stanowił blisko połowę. W ostatnich 4 tygodniach Polska eksportowała (poza UE) średnio po 130 tys. ton pszenicy.
Od początku tego sezonu wywieźliśmy poza UE 2,35 mln ton pszenicy (96,6% wszystkich zbóż). Pszenica pochodząca z Polski stanowi 9,5% unijnego eksportu pszenicy miękkiej, co daje nam 4 miejsce w rankingu eksporterów tego zboża.
Tempo eksportu polskiej pszenicy miękkiej (poza UE) jest o ponad dwa razy szybsze (+124%) niż sezon wcześniej (w całej UE wzrost sięga 66%).
W 2018/19 (po 40 tygodniach sezonu) polski eksport tego zboża sięgnął 1,05 mln ton.
W unijnym eksporcie pszenicy (miękkiej) dominują dwa kraje, są to Francja (32% udział) i Rumunia (17%). W rankingu eksporterów wyprzedzają nas także: Niemcy (13%).
Eksport wszystkich polskich zbóż (poza UE) to 2,44 mln ton i stanowi tylko 6,4% całego eksportu z UE.
Import zbóż do Polski (spoza UE) spadł ponad pięciokrotnie (-80%)
Od początku obecnego sezonu sprowadziliśmy spoza UE tylko 54,56 tys. ton ziarna, w tym 35,18 tys. ton kukurydzy.
W sezonie 2018/19 (po 40 tygodniach) nasz import zbóż sięgał 270,69 tys. ton, w tym 77,92 tys. ton kukurydzy.
RYNEK ROPY I PALIW
Ropa odbiła w górę na początku kwietnia, ale ceny paliw spadły na stacjach dzięki niższym marżom
W tygodniu kończącym się 8-go kwietnia 2020 spadły na stacjach ceny wszystkich paliw. Cena średnia ON zmniejszyła się o 8 groszy, a Pb95 o 10 groszy na litrze. W podobnym zakresie (w ujęciu procentowym) potaniał autogaz. W konsekwencji w połowie 15 tygodnia 2020 roku za benzynę 95-oktanów trzeba było zapłacić średnio 4,09 zł/l, a za ON 4,22 zł/l. Dla popularnej benzyny jest to najniższy poziom cen od kwietnia 2016 roku. Warto zauważyć, że najtańsze stacje sprzedają paliwa o kilkadziesiąt groszy taniej.
Ceny średnie paliw w detalu: 08-04-2020 / zmiana tygodniowa (według portalu e-petrol.pl):
• Pb98: 4,48 zł/l (-8 gr/l);
• Pb95: 4,09 zł/l (-10 gr/l) – najmniej od marca 2016 roku;
• ON: 4,22 zł/l (-8 gr/l) – najmniej od lipca 2017 roku;
• LPG: 1,87 zł/l (-5 gr/l).
Rynek ropy
Wprawdzie w końcówce minionego tygodnia (2-3 kwietnia) ceny ropy mocno odbiły w górę, gdy Donald Trump poinformował, że nakłonił Rosję i Arabię Saudyjską do nie tylko zakończenia wojny cenowej, ale i do głębokiego cięcia produkcji (miałoby dotyczyć też USA). Ostatnie wzrosty były imponujące w ujęciu procentowym (30%-40% w ciągu kilku dni), ale już nie tak duże w ujęciu kwotowym. W ostatnich dniach notowania ropy ustabilizowały się w oczekiwaniu na szczyt OPEC i Rosji na którym miały zapaść decyzje o cięciu wydobycia. Szczyt OPEC+ doszedł do skutku i w miniony czwartek kartel i Rosja zdecydowały się na cięcie produkcji ropy o 10 mln baryłek dziennie. Ograniczenie produkcji ma trwać przez dwa miesiące. Jednocześnie OPEC+ zaapelował do grupy G20 (głównie USA) o dodatkową redukcję o 5 mln baryłek dziennie. Notowania ropy rosły przed szczytem OPEC, ale równie szybko spadły po ogłoszeniu decyzji. W piątek ropa pogłębiła przecenę wracając w okolice 18-20 letnich minimów. Analitycy szacują, że obecna pandemia coronawirusa obniżyła globalną konsumpcję ropy o ok. 30 mln baryłek dziennie (1/3). USA są największym producentem surowca na świecie. Wydobyciem zajmują prywatne koncerny na które Biały Dom nie ma dużego wpływu. W USA w ciągu kilku tygodni produkcja ropy spadła (w wyniku niskich cen) z 13,1 do 12,4 mln baryłek dziennie.
Notowania ropy Brent / WTI (usd/b):
Ceny paliw w hurcie:
Skokowe przeceny na rynku ropy przełożyły się na dużo niższe ceny paliw w hurcie, ale w ostatnim tygodniu obniżki wyhamowały
W PKN Orlen w ciągu tygodnia (01-08.04.2020) olej napędowy i Pb95 podrożały o blisko 3 grosze na litrze.
W połowie 15 tygodnia tego roku marża modelowa ze sprzedaży Pb95 wynosi 61 groszy (-13 gr/l), a w przypadku ON 30 groszy na litrze (-6 gr/l). Do tego należy doliczyć 20-30 groszowe upusty od oficjalnych cen hurtowych dla poszczególnych odbiorców detalicznych.
Średnia modelowa marża stacji paliw w ujęciu tygodniowym (na podstawie PKN Orlen):
Średnia modelowa marża stacji paliw na 1 litrze Pb95 wyniosła:
- 2017 r: 17 groszy,
- 2018 r: 20 groszy,
- 2019 r: 18 groszy,
- 2020 r: 41 grosze, a w tygodniu 14 marża spadła do 75 groszy (-10 groszy w tygodniu).
Średnia modelowa marża na 1 litrze ON wyniosła:
- 2017 r: 13 groszy,
- 2018 r: 9 groszy,
- 2019 r: 10 groszy,
- 2020 r: 38 groszy, a w tygodniu 14 marża spadła do 40 groszy (-6 groszy w tygodniu).
Obliczono na podstawie cen publikowanych przez PKN Orlen (ceny hurtowe+VAT) i e-Petrol (ceny średnie na stacjach paliw)
Marża stacji paliw obliczana jest na podstawie cen hurtowych publikowanej przez PKN Orlen. W praktyce handlowej funkcjonują jednak upusty dla poszczególnych klientów, stąd od ceny hurtowej (referencyjnej) należy odliczyć ok. 15-20 groszy w przypadku benzyny oraz dwadzieścia kilka do 30 groszy w przypadku oleju napędowego.
Zmiany cen w skali roku:
Warto zauważyć, że hurtowa cena diesla jest w połowie 15-tygodnia 2020 o 1,14 zł/l niższa niż rok temu, ale w detalu ON kosztował średnio o 92 grosze mniej niż przed rokiem. Zawdzięczamy to większym teraz marżom ze sprzedaży paliw.
Oficjalne hurtowe ceny Pb95 są w połowie 15-tygodnia 2020 o 1,62 zł/l niższe niż rok temu, ale dzięki wyższym marżom na stacjach płaciliśmy za to paliwo średnio o tylko 95 groszy mniej niż przed rokiem.
ZMIANY CEN ŚREDNICH PALIW W HURCIE (PKN-Orlen) i DETALU:
Ceny hurtowe diesla przewyższają ceny Pb95 o blisko 50 groszy na litrze (polityka cenowa koncernów państwowych, czyli państwa):
Andrzej Bąk – eWGT
Źródło: Euronext-Paryż, CBoT, KE, USDA, PKN Orlen, e-petrol.pl, barchart.com