Co znajdziesz w artykule?
Dziś (25 sierpnia br.), drugi dzień rolniczych protestów, których głównym organizatorem jest Ogólnopolski Ruch Rolników AGRO-Unia.
Jest nas wielu i nie ustaniemy!
– Spędziliśmy noc na drogach. Wczoraj protesty trwały w ponad 10 miejscach, w różnych stronach kraju. Wczorajszy dzień i noc minęły spokojnie – powiedział Lider AGRO-Unii podczas dzisiejszej porannej konferencji prasowej w Wawrzeńczycach pod Krakowem. – Przyłączyło się do nas bardzo wielu rolników z różnych stron kraju z własnym sprzętem, z własnymi transparentami. Wszędzie panowała bardzo pozytywna, koleżeńska atmosfera. Protestujący wzajemnie się wspierali, organizowane były nocne postoje, uczestnicy protestu otrzymali śniadanie. Taka atmosfera świadczy tylko o naszej sile i konsekwencji! Bo w naszych protestach nie ustaniemy! I będzie ich więcej! Natomiast wczorajszy dzień był wielkim sukcesem dlatego, że w tak trudnym dla wszystkich rolników czasie udało się zebrać nas w tak wielkiej liczbie. Przekazaliśmy w ten sposób mocny sygnał władzy. Bezczelnej władzy, która nie dość że ignoruje problemy polskiego rolnictwa, to jeszcze głęboko lekceważy głos protestujących. Ale to się zmieni, bo to się zmienić musi!
Solidarność słowackich rolników
Michał Kołodziejczak omówił też sytuację strajkową w konkretnych regionach Polski, a w kontekście Podkarpacia wspomniał o pikietach rolników z przygranicznych miejscowości na Słowacji, którzy solidaryzują się z protestami AGRO-Unii. Słowaccy rolnicy na traktorach, z logo AGRO-Unii pojawili się też pod polską ambasadą w Bratysławie.
– To bardzo dobry sygnał! – stwierdził Michał Kołodziejczak. – Świadczy on o tym, że problemy polskiego rolnictwa zauważane są w szerszym, międzynarodowym kontekście, a rolnicy w innych krajach naszej strefy też się budzą i widzą, że sprawy mają się źle.
Gdzie znajdziesz blokady?
Michał Kołodziejczak na jutro (26 sierpnia br.), na godzinę 8.00, zapowiedział konferencję podsumowującą dwa dni rolniczych protestów.
Źródło i foto: AGRO-Unia na FB