W sobotę wicepremier i lider PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz, ogłosił wprowadzenie ambitnego programu „Aktywny Rolnik”. Inicjatywa ma stanowić kamień milowy w dążeniu do wspierania autentycznych gospodarzy, którzy nie tylko pielęgnują polskie ziemie, ale także kształtują przyszłość rodzimego rolnictwa poprzez nowoczesność i innowacyjność swoich gospodarstw. Jakie konkretnie założenia kryje zapowiadany program „Aktywny Rolnik”?
Program Aktywny Rolnik. Na czym ma polegać?
Prezentując kluczowe założenia programu po posiedzeniu Rady Naczelnej Polskiego Stronnictwa Ludowego, gdzie omawiano również kandydatury Stronnictwa do Parlamentu Europejskiego, wicepremier Kosiniak-Kamysz podkreślił, że celem programu Aktywny Rolnik jest podniesienie poziomu dopłat dla rolników, aby umożliwić im dynamiczną modernizację swoich gospodarstw. W obliczu zmieniających się wyzwań rolnictwa, kluczową kwestią staje się dostosowanie wsparcia do rzeczywistych potrzeb tej istotnej grupy społecznej.
Szef PSL zaznaczył również konieczność klarownego zdefiniowania struktury agrarnej polskiej wsi. Mimo że wiele gospodarstw opiera się na tradycji i dziedzictwie przekazanym przez poprzednie pokolenia, nie wszystkie z nich odgrywają aktywną rolę w produkcji rolnej. Program „Aktywny Rolnik” ma skupiać się na wsparciu tych gospodarstw, które aktywnie przyczyniają się do rozwoju produkcji rolnej, hodowli, oraz sprzedaży zdrowej i lokalnej żywności.
Rząd liczy na sukces programu „Aktywny Rolnik”
Wicepremier zwrócił uwagę, że w Polsce istnieje około 250-300 tysięcy gospodarstw rolnych, które należą do tej aktywnej grupy, zdolnej nie tylko przetrwać, ale i konkurować na rynku. Dla tych rolników program „Aktywny Rolnik” i dopłaty są szansą na rozkwit, pozwalając im rywalizować z zagranicznymi producentami i zapewniając rynki zbytu dla ich produktów.
Założenia programu Aktywny Rolnik zostały opracowane przez europosła Jarosława Kalinowskiego. Podkreślono, że esencją tego programu jest to, że zyskują ci, którzy są prawdziwymi rolnikami. Zapewniono również, że rolnicy prowadzący tradycyjne gospodarstwa zachowają swoje uprawnienia, aby mogli kontynuować swoją działalność zgodnie z dotychczasowymi zasadami.
źrodło: Buisness Insider
Huczne zapowiedzi i jak zwykle – żadnych konkretów.