Co znajdziesz w artykule?
Sektor hodowli trzody chlewnej w Europie przeżywa trudny okres, na co wskazują wypowiedzi ekspertów oraz aktualne dane rynkowe. Bartosz Czarniak, znany analityk rynku, zwraca uwagę na nasilające się problemy cenowe, które mogą wkrótce przekształcić się w poważny kryzys gospodarczy w tej branży.
Spadki cen i podaży w Niemczech
W Niemczech, jednym z największych producentów trzody chlewnej w Europie, obserwuje się znaczący spadek podaży, co w połączeniu z ograniczonym popytem, wywiera presję na obniżenie cen. Ostatnia sesja VEZG (Vereinigung der Erzeugergemeinschaften für Vieh und Fleisch e. V.), gdzie cena za kilogram tuszy o zawartości 57% mięsa utrzymała się na poziomie 2,10 Euro (około 9,02 zł), pokazuje, że branża ledwo utrzymuje się na powierzchni. Czarniak podkreśla, że sytuacja ta budzi obawy o stabilność finansową producentów, którzy mogą stanąć w obliczu kolejnego kryzysu cenowego.
Różnice regionalne
Podczas gdy Niemcy borykają się z problemami, Hiszpania radzi sobie stosunkowo lepiej. Średnia cena za kilogram żywca wynosi tam około 7,95 zł, co wskazuje na korzystniejsze warunki rynkowe. Niemniej jednak, wysokie temperatury w regionie zmuszają hodowców do wprowadzania przerw technologicznych, co może wkrótce ograniczyć podaż. W Polsce natomiast sytuacja jest bardziej skomplikowana. Ceny, uzależnione od rynku niemieckiego, nie przekraczają 8,90 zł za kg w klasie E, a dodatkowo rynek polski jest pozbawiony możliwości eksportowych na rynki trzecie z powodu afrykańskiego pomoru świń (ASF).
Perspektywy eksportowe i zagrożenia zewnętrzne
Chiny, które są największym odbiorcą wieprzowiny na świecie, oferują obecnie ceny średnie na poziomie 10,21 zł za kg żywca. Chociaż wydaje się to obiecujące dla eksportu z Europy, istnieje kilka poważnych przeszkód. Konflikt handlowy między UE a Chinami, w tym planowane cła na europejskie mięso, mogą znacząco wpłynąć na eksport. Dodatkowo, konkurencja ze strony Brazylii i USA, gdzie ceny są odpowiednio niższe (5,61 zł za kg i 7,50 zł za kg), stawia europejskich producentów w trudnej sytuacji.
Wysokie koszty i przyszłość branży
Czarniak zwraca uwagę na rosnące koszty produkcji w Europie, związane m.in. z polityką klimatyczną UE, które sprawiają, że producenci są mniej odporni na wahania cen. W efekcie, tylko największe gospodarstwa i korporacje, które mogą zredukować koszty dzięki efektowi skali, są w stanie przetrwać na rynku. Taka koncentracja produkcji może jednak prowadzić do marginalizacji mniejszych, rodzinnych gospodarstw, co zdaniem Czarniaka, stanowi poważne zagrożenie dla przyszłości branży.
Podsumowując, europejski sektor hodowli trzody chlewnej stoi w obliczu poważnych wyzwań, które mogą prowadzić do głębokich zmian strukturalnych. Decyzje polityczne i gospodarcze podejmowane w najbliższych miesiącach będą kluczowe dla przyszłości tej branży.
źródło: POLSUS