Dziś rano służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o pożarze na fermie drobiu w miejscowości Kaski (pow. grodziski). O godzinie 7:02 strażacy zostali zaalarmowani o ogniu, który pojawił się w hali przy ulicy Królewskiej.
Ogień pojawił się w kotłowni
Pożar wybuchł w kotłowni budynku, gdzie składowano opał. Pierwsze zastępy, które przybyły na miejsce, zastały płomienie wydobywające się z poddasza w okolicach komina. Hala o wymiarach 10x12x30 metrów była częściowo objęta ogniem, jednak na szczęście nie rozprzestrzenił się on na główną część budynku, w której znajdowało się 12 tysięcy sztuk drobiu.
Strażacy przez kilka godzin prowadzili akcję gaśniczą, koncentrując się na dogaszeniu zarzewi ognia i zapobieganiu jego dalszemu rozprzestrzenieniu. Aby skutecznie ugasić pożar, konieczne było wykonanie prac rozbiórkowych poszycia dachowego.
10 zastępów w akcji
W akcji brało udział 10 zastępów straży pożarnej. Na miejscu pracowali również policjanci oraz właściciel obiektu. Pożar udało się opanować po około pięciu godzinach, a działania zakończono po godzinie 12.
Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, a ogień nie zagroził bezpośrednio zwierzętom znajdującym się w hali. Przyczyny pożaru będą teraz wyjaśniane przez odpowiednie służby.
źródło: Miejski Reporter; OSP Kaski