Co znajdziesz w artykule?
W sobotę 9 października w Przysusze zaprezentowano Nowy Ład dla polskiej wsi. W wydarzeniu wzięli udział między innymi premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Jarosław Kaczyński, ministra rolnictwa i rozwoju wsi Grzegorz Puda oraz komisarza UE ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski.
7 kluczowych zmian
Nowy program przygotowany z myślą o wsi i rolnikach zakłada istotne zmiany. Są to:
1. Dopłaty powyżej średniej unijnej dla małych i średnich gospodarstw
2. Przejście na emeryturę rolniczą bez konieczności przekazania gospodarstwa
3. Nowy system ubezpieczeń upraw dla rolników
4. 15 tys. zł na budowę zbiornika retencyjnego w gospodarstwie
5. Bezpłatne miejsca do handlu rolniczego w miastach
6. 4,5 miliarda złotych na odbudowę polskiego przetwórstwa oraz sprzedaż i produkcję żywności w gospodarstwie rolnym
7. Więcej pieniędzy na walkę z ASF i odbudowa produkcji trzody chlewnej
Kraina mlekiem i miodem płynąca?
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas prezentacji podkreślił, że jako ugrupowanie polityczne mogą z dumą siebie nazwać reprezentantami polskiej wsi. Nad wyraz brzmi to ironiczne, szczególnie biorąc pod uwagę, że premier Polski nie jest w stanie odpowiedzieć na proste pytanie, ile kosztuje obecnie chleb. Uwzględniając nieudolne wykonywanie obowiązków ministra Grzegorza Pudy ukazuje się nam przed oczami satyryczny obraz postrzegania polskiej wsi przez rządzących.
W trakcie wystąpienia Kaczyński zapowiedział również odbudowę pogłowia trzody chlewnej oraz walkę z ASF. Zaznaczył przy tym, że w Sejmie znajduje się nowy projekt ustawy o prawie łowieckim, który powinien przyczynić się do skuteczniejszej walki z populacją dzików, a także ułatwić rolnikom uzyskiwanie odszkodowań za szkody łowieckie.
Premier Mateusz Morawiecki natomiast zapewnił, że każdy rolnik, który będzie się chciał ubezpieczyć dostanie dopłatę od państwa w maksymalnej, możliwej wysokości, na jaką pozwala prawo unijne. Premier przypomniał także, że w ramach nowych rozwiązań rolnik przechodząc na emeryturę nie będzie musiał zbywać gospodarstwa.
– W ramach tych zmian, które przedstawiamy likwidujemy też obowiązek uzyskania pozwoleń na budowę obiektów gospodarskich do 300 m2 – zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.
Rolnik sprzeda swoje produkty w Internecie
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Grzegorz Puda stwierdził, że problemy na polskiej wsi można podzielić na dwa główne problemy – mała opłacalność i duża liczba pośredników. Zapowiedział, że w ramach Polskiego Ładu rolnicy będą mieli szersze możliwości zbytu swoich produktów m.in. w Internecie, na darmowych targowiskach lub też w ramach regionalnych centrów sprzedaży. Będą też ułatwienia w zakresie magazynowania wytworzonych w gospodarstwie produktów. Kolejnym ułatwieniem będzie agroport, nad którym nadzór będzie miał resort rolnictwa. Minister powiedział ponadto o przygotowywanych zmianach legislacyjnych, które zabezpieczą produkcję rolną i możliwość wykonywania prac polowych w różnych porach dnia i nocy. Projektowane wsparcie ma także uwzględniać rozwój edukacji na obszarach wiejskich.
Do programu przystąpi tylko ten co chce
Komisarz UE ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski podkreślił, że polskie propozycje zaprezentowane w Polskim Ładzie dla polskiej wsi bardzo dobrze wpisują się w kierunek zmian zaproponowanych w Unii Europejskiej. Zwrócił uwagę, że właśnie takie rolnictwo, jakie jest w okolicach Przysuchy jest rolnictwem rozwijającym się w zgodzie z naturą.
– Wszystko co proponujemy to dobrowolne programy. Nikt nikogo do niczego nie będzie zmuszał – zapewnił komisarz Janusz Wojciechowski w kontekście unijnego Zielonego Ładu.
Komisarz przyznał, także, że do tej pory wieś była dyskryminowana, ale w nowej perspektywie to się zmieni i będzie ściśle monitorowane.Zapewnił przy tym, że czyni wszystko co możliwe, aby wszystkie kraje były traktowane równo i sprawiedliwie, zgodnie z traktatowymi zapisami.
“Realizacja wszystkich przedstawionych dziś działań przybliża nas do głównego celu jakim jest wyrównanie poziomów życia na wsi i w mieście, aby miejsce zamieszkania nie było barierą do realizowania własnych zamierzeń i osobistej drogi rozwoju.” – podsumował.
Postanowienia te brzmią obiecująco, jednak zaufanie rolników, którzy wiele razy zostali pozostawieni sami sobie, szczególnie w ostatnich kilkunastu miesiącach zostało zachwiane i zdaniem większości program pt.: “Polski Lad dla polskiej wsi” jest niczym innym jak kielbasą wyborcza. Czas pokaże ile prawdy było w obietnicach partii PiS.
źródło: MRiRW
Zdj:mrirw