W nocy zachmurzenie będzie zmienne. Oznacza to duże różnice temperatur. Podczas rozpogodzeń na wschodzie Kujaw i Ziemi Łódzkiej, zachodzie, południu i w centrum Mazowsza na Warmii, Górach Świętokrzyskich, Małopolsce, Górnym Śląsku, Podkarpaciu i Roztoczu temperatura spadnie do -16/-13 stopni- jak najdą chmury ociepli się do -9/-7 stopni. Na Podhalu nad ranem od -22 do -18 stopni. Na Podlasiu, Mazurach, wschodzie, północy Mazowsza, Lubelskim, Kaszubach, Opolskiem, Dolnym Śląsku i południu Lubuskiego temperatura bilansować ma między -12/-9 stopniami podczas rozpogodzeń do -7/-5 stopni podczas chmurnego nieba. Najcieplejsza noc na zachodzie Kujaw, większości Wielkopolski, Pomorzu Zachodnim i Żuławach- tu od -5 do -2 stopni.
W ciągu dnia chmury na zmianę ze słońcem, które powinno przeważać. Jeśli gdzieś poprószy śnieg to na północy Warmii- Lidzbark, Braniewo, Frombork. Wiatr w ciągu dnia na wschodzie, północnym wschodzie umiarkowany do 35 km/h z północnego zachodu. Na zachodzie słaby lub bezwietrznie- powieje ze wschodu. Nad resztą kraju wiatr słaby zmienny.
Od środy z wyjątkiem wyżyn i gór temperatura w ciągu dnia ma powoli coraz śmielej przekraczać 0 stopni. W weekend na termometrach już od 1 do 6 stopni na plusie. Warto również wspomnieć o Podhalu, Bieszczadach i Sudetach. Tu w we wtorek, środę i czwartek o poranku temperatura może spaść do -27/-20 stopni. To zasługa pogodnego nieba, ogromnej ilości śniegu i bezwietrznej pogody.