Nad Europą trwa prawdziwa potyczka zimy z jesienią. W jej efekcie na południu Europy przetoczą się jesienne niże z ogromną ilością wody prowadząc do powodzi w najbliższych godzinach, dniach i tygodniach. Dla odmiany nad Rosją panuje wyż ze słońcem i tęgim mrozem. W Estonii notowano dziś rano nawet -17 stopni Celsjusza.
Opadów przybędzie również w Polsce, ale będą słabe i nie wystąpią wszędzie. W sobotę o poranku najzimniej na Kaszubach. W rejonie Lęborka, Kościerzyny może być -5 stopni Celsjusza. Nieco chłodniej, ale tylko około godziny 23/2:00 w nocy ma być na północy Podlasia- do -10/-8 stopni; później temperatura wzrośnie do -4. Na wschodzie, zachodzie i w centrum około -3/-1 stopnia. Na południu -1/+1 stopień. Najcieplej w wyniku halnego będzie w rejonie Tarnowa, Nowego Sącza, Krosna, Leska- nawet 5 stopni na plusie.
O poranku niewielki opad śniegu może wystąpić od Lublina po Terespol, Siedlce, Warszawę, Łódź i do południa opuści centrum i dotrze nad Warmię, Podlasie, Mazury, Pomorze Gdańskie, Kaszuby i północ oraz wschód Pomorza Zachodniego.
Na południu pojawi się halny, osuszy powietrze i będzie szansa na słońce. Wiatr ogrzeje powietrze do nawet 7-8 stopni powyżej zera w pobliżu Tarnowa, Sędziszowa, Sandomierza, Krosna, Leska.
W kolejnych dniach zwycięży odwilż z szansą na opady głównie na zachodzie, północy i w centrum. Najsuszej w wyniku wiatrów halnych na południu kraju.