Pogoda w Europie staje na głowie. Powstaje nad kontynentem wyż, który powinien stacjonować nad pustyniami a nie nad Polską. Wróży to znikome opady aż do końca lutego co bardzo źle zwłaszcza na północy, wschodzie i w centrum Łódzkiego odbije się na uprawach roślin ozimych w marcu.
Najbliższej nocy pogodnie ma być na zachodzie i Dolnym Śląsku i tam o poranku najzimniej- od -4 na nizinach do -8 w regionach podgórskich. Na wschodzie, południu i północy chmury na zmianę z przejaśnieniami i tu od -3 do -1 stopnia. Najcieplej od Żuław, Warmii po okolice Mławy, Makowa Mazowieckiego, Pułtuska, Warszawy- około +1 stopnia na plusie i w tym pasie oraz lokalnie na Ziemi Łódzkiej popada w nocy niewielki śnieg do 1 cm.
Wtorek słonecznie zapowiada się na zachodzie kraju a po południu także i w centrum oraz na północy. Najwięcej chmur na wschodzie i tam chwilami słabo poprószy śnieg. Wiatr powieje umiarkowanie. Jedynie od Małopolski po okolice Radomia większość dnia niemal bezwietrzna. Na termometrach od 0 stopni w Sejnach i Białowieży do +5 stopni w rejonie Żagania.