sobota, 21 czerwca, 2025
spot_imgspot_img

Innowacje na Opolagrze!

spot_imgspot_img
spot_imgspot_img

Opolagra to największa wystawa rolnicza w południowej Polsce, którą organizuje DLG. Plenerowa impreza po piętnastu latach wróciła na lotnisko do Polskiej Nowej Wsi k. Opola. W dniach od 13 do 15 czerwca zwiedzający mogli się zapoznać z ofertą 355 wystawców z 8 krajów, a cała plenerowa XX jubileuszowa Opolagra zajęła powierzchnię 42 ha.

Każda wystawa to doskonała okazja na prezentację najnowszych ciągników i maszyn towarzyszących. W gamie tych drugich można było oglądać dobrze znane maszyny z Pogorzeli z firmy Agro-Tom. Producent zmodernizował bronę talerzową ATH Premium 6.0. Zastosowano tu większe profile i amortyzatory gumowe do mocowania grządzieli, zmienił się też kąt natarcia talerzy. Regulacja głębokości pracy jest hydrauliczna i odbywa się ona na talerzach nie na wałach. Cała maszyna jest troszeczkę niższa. Zmieniony został też dyszel zaczepowy. Brony talerzowy ATH występują o szerokości roboczej 4; 4,5; 5 i 6 m. Z opcji dodatkowych można zamówić wał nożowy, koła podporowe przednie, wał tandemowy i zgrzebło.

Na tej samej ramie

Drugą zmodernizowaną maszyną jest agregat APSP Premium 3.0. Nie zmieniła się nazwa, tylko delikatnie sprzęt. Do produkcji jest wykorzystywana jedna rama, która jest przygotowana pod dwa systemy robocze. Pierwszy system, z listwami mieszającymi tzw. system Horsch i drugi, z listwą wyrzucającą glebę przed redlicę, nazywany Kongskilde Delta Flex. Uchwyt mocujący i system zabezpieczenia są takie same, siła wyzwalająca jest określona na ok. 700 kg. Zmienia się tylko dwie blachy i system spulchniający. Za sekcją spulchniającą pracuje rząd talerzy z mechaniczną regulacją położenia i wał ugniatający z hydrauliczną regulacją głębokości pracy.

Opolagra 2025
Opolagra: Na stoisku firmy Agro-Tom zaprezentowano zmodernizowaną bronę talerzową i agregat do uprawy bezorkowej. Fot. K. Grzeszczyk

Do głębokiego spulchniania

KUHN pług dłutowy DT L 300 to narzędzie do głębokiego spulchniania gleby. Narzędzie jest wyposażone w 7 zębów spulchniających, które pracują na 3 m. Każdy ząb ma hydrauliczne zabezpieczenie z możliwością regulacji siły wyzwalania. Maksymalna głębokość pracy to 40 cm. Producent deklaruje zapotrzebowanie na moc na ok. 80-100 KM na 1 mb narzędzia. Po bokach umieszczono pływające ekrany zapobiegające przesypywaniu się gleby poza obrys maszyny. Warto dodać, że dostosowują się one automatycznie do głębokości pracy, gdyż pracują na przegubowych uchwytach. Jest też możliwość ich unoszenia na czas transportu. Ostatnim elementem roboczym jest podwójny wał kolczasty, który ma hydrauliczną regulację głębokości pracy.

Sprawdź również relację z Krajowych Dni Pola 2025 w Bratoszewicach!

Kioti z koreańskim rodowodem

Sporym zainteresowaniem cieszyło się stoisko z koreańskimi ciągnikami Kioti. Od ubiegłego roku marka ta jest dystrybuowana przez firmę Interhandler. Marka Kioti przyjęła się bardzo dobrze, a w ofercie pojawiły się duże serie HX. Co warto podkreślić, ciągniki Kioti powstają w jednej fabryce. Producent ma dzięki temu kontrolę nad budową poszczególnych podzespołów na każdym etapie produkcji, począwszy od silnika poprzez układ napędowy, a na kabinie skończywszy. W skład nowej serii HX wchodzą modele z silnikami o mocy od 91 do 140 KM. Ciągniki są wyposażone w silnik o pojemności 3,8 l. Operator pracuje w przestronnej kabinie z amortyzacją. Do zmiany kierunku jazdy jest zastosowany rewers elektrohydrauliczny.

Przekładnia typu Power Shift ma 32 biegi do przodu i 32 do tyłu. Kabina jest homologowana na dwie osoby. Układ hydrauliki zewnętrznej stanowią dwie pary wyjść. Dodatkowo w standardzie w każdym modelu serii HX jest dżojstik do obsługi przedniego TUZ lub ładowacza czołowego. Jest on podpięty pod zawory międzyosiowe. Tylny TUZ ma udźwig 4,4 t, a pompa zasilająca ten zespół i układ hydrauliki zewnętrznej ma wydatek 121 l/min. Do tego dochodzi okres 7 lat gwarancji i finansowanie fabryczne przez trzy lata zero procent.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Tureckie przyczepy

Podczas wystawy rolniczej Opolagra 2025 na stoisku firmy Jaskot można było oglądać tureckie przyczepy Palaz. Jest to jeden z największych producentów maszyn w Turcji, który działa na rynku od 1954 roku. W ofercie są przyczepy 1-osiowe o ładowności od 3 do 6 ton, oprócz tego są przyczepy dwuosiowe o ładowności 6-14 ton, przyczepy tandemowe 6-14 ton, przyczepy skorupowe 7-18 ton, budowlane i do słomy. Przyczepy Palaz wyróżnia wysoki standard wyposażenia i niższa cena. Są tu montowane nowe opony marki Petlas, zbiornik na wodę do mycia rąk, skrzynka narzędziowa, plandeka, centralne ryglowanie burt, światła obrysowe, media do drugiej przyczepy, sprężyny ułatwiające otwieranie burt.  

Swoją premierę na wystawie Opolagra miały tureckie przyczepy Palaz. Fot. K. Grzeszczyk

Wielozadaniowe maszyny na targach Opolagra

W programie targów Opolagra były również pokazy maszyn. Firma Perfetto zademonstrowała w pokazach dwie kosiarki z USA. Pierwsza to kosiarka rotacyjna Toro ProLine H800. Maszynę jest przeznaczona dla sektora usług komunalnych i sportu. Sprzęt kosi pas o szerokości 126 cm i wysokości koszenia do 2,5 cm. Do napędu zastosowano 3-cylindrowy silnik Yanmar o mocy 26 KM. Napęd jest na cztery koła. Kosz na skoszoną trawę ma pojemność 800 l i jest on podnoszony na wysokość 2,1 m.

Drugą maszyną był ciągnik Ventrac 4520 Y, który może pracować z 30 różnymi przystawkami. Jedną z jego funkcji to koszenie z czołową kosiarką o szerokości 1,8 m – może to być konstrukcja wrzecionowa, bijakowa, rotacyjna czy konturowa. Sprzęt Ventrac służy do użytku całorocznego, ponieważ można zamontować do niego i pług do odśnieżania, dmuchawę, frezarkę do pni, czy też koparkę łańcuchową. Warto zaznaczyć, że Ventrac może pracować na pochylaniu do 30 stopni, a to wszystko dzięki przegubowej konstrukcji i kołom bliźniaczym. Do napędu zastosowano 3-cylindrowy silnik Kubota o mocy 26 KM. Pojazd ma hydrostatyczny układ napędowy.

Precyzyjny oprysk

W pokazach próbkę swoich możliwości zademonstrował samojezdny opryskiwacz Agrifac Condor Endurance ze zbiornikiem o pojemności 8000 l i belką polową o szerokości roboczej 36 m. Silnik ma moc 405 KM, a rozstaw kół można regulować od 2,25 do 3,25 m. Prześwit pod podwoziem jest określony na 1,4 m. Pojazd porusza się po szosie w trybie drogowym z prędkością 50 km/h, a w trybie polowym do 30 km/h. Zwiedzający mogli oglądać pracę z uprzednio przygotowaną mapą zadaniową. Zaprezentowano zmienne dawkowanie od 50 do 500 l/ha. Sprzęt jest wyposażony w 144 rozpylacze.

Przy systemie DDP, każdy z rozpylaczy stanowi osobną sekcję. Sprawdza się to m.in. w nawożeniu, można bardzo precyzyjnie aplikować np. RSM. Istnieje możliwość zwiększania RSM tylko i wyłącznie w wybranych obszarach z dokładnością do 25 cm. Drugie zastosowanie systemu DDP sprawdza się przy dawkowaniu herbicydów – można opryskać tylko i wyłącznie te obszary, gdzie występują chwasty np. uciążliwe w małych czy większych placach.  Do stworzenia mapy zadaniowej potrzebny jest dron, można też skorzystać ze zdjęć satelitarnych.  

Opolagra: Pokaz samojednego opryskiwacza Agrifac Condor Endurance z systemem DDP. Fot. K. Grzeszczyk

Dla miłośników marki John Deere

Jednym z punktów programu wystawy rolniczej Opolagra była MaszynEra, czyli prawdziwa gratka do miłośników marki John Deere. Na placu i w uroczystej paradzie można było oglądać prawdziwe perełki. Nie zabrakło takich modeli jak Lanz John Deere 300, John Deere model D z 1934 roku, John Deere model B z 1928 roku, John Deere MC RUPS z 1950 roku czy pługa John Deere z 1965 roku.

spot_img
Krzysztof Grzeszczyk
Krzysztof Grzeszczyk
Redaktor Naczelny, technika. Posiadam własne gospodarstwo rolne o profilu roślinnym i zwierzęcym, pochodzę z rodziny rolniczej i całe życie związany jestem z rolnictwem.

Napisz komentarz

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Podobne artykuły

Bieżący Agro Profil

spot_img

Śledź nas

Ostatnie artykuły

Strefa wiedzy

Pogoda dla rolników

0
Would love your thoughts, please comment.x