Generowane przez społeczeństwo ścieki wpływają bezpośrednio na środowisko naturalne. Zarządzanie nimi jest przedsięwzięciem związanym z ogromnymi kosztami. Tego roku powstał projekt o nazwie „Oczyszczalnia przyszłości”, finansowanym z Funduszy Europejskich, Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, które chce na nowo spojrzeć na ścieki komunalne jako zasoby wody, energii, surowców wtórnych i znaleźć sposób na efektywne, a przy tym rozsądne cenowo gospodarowanie osadami.
Eksperci NCBR wskazują, że jest to szansa rozwojowa dla sektora gospodarki wodno-ściekowej w Polsce, Dzięki innowacyjnej technologii, którą opracują firmy biorące udział w przedsięwzięciu „Oczyszczalnia przyszłości”, obiekty te mają się stać „fabrykami surowców”. Zamiast odpadów będą produkować pełnowartościowe materiały do ponownego wykorzystania w gospodarce
Skąd pomysł na innowacyjną zmianę?
Celem projektu jest zmiana postrzegania strumienia ścieków komunalnych jako zła koniecznego. Pomysł na projekt powstał z potrzeby wyzwań stojących przed gospodarką wodno-ściekową w naszym kraju. Główne wyzwania to:
- zagospodarowanie oczyszczonych ścieków (odnowa i odzysk wody),
- ograniczenie utraty pierwiastków biogennych oraz zanieczyszczenia nimi środowisk wodnych (odzysk biogenów),
- usunięcie ze ścieków mikrozanieczyszczeń,
- odzysk energii i energooszczędność procesów technologicznych oraz wspomniane już wcześniej efektywne zagospodarowanie osadów ściekowych.
W zakres przedsięwzięcia wchodzi maksymalny odzysk surowców wody i energii. Oczyszczalnia tego typu ma stworzyć gospodarkę o obiegu zamkniętym, w której cenne surowce są odzyskiwane z odpadów, a nie pochodzą z surowców kopalnych. Dzięki temu zanieczyszczenia nie będą trafiały ani do rzek, ani na składowiska odpadów, co stanowi dziś nabrzmiały problem.
„Innowacyjny projekt ma zapewnić obieg zamknięty biogenów w naturze, co umożliwi ograniczenie produkcji nawozów sztucznych. Co ważne dałoby to możliwość budowy ekologicznego rolnictwa przy zmniejszeniu emisji gazów cieplarnianych. W zakres wchodzą także takie rzeczy jak usunięcie ze ścieków mikrozanieczyszczeń pochodzących z farmaceutyków i pestycydów, a także wyeliminowanie metali ciężkich. „- informuje prezes
Co konkretnie zostanie wyprodukowane?
Przede wszystkim woda, służąca do powtórnego wykorzystania w rolnictwie, a w miastach – do zaspokojenia potrzeb komunalnych lub przemysłowych, czyli np. do utrzymania zieleni miejskiej, jako wymiennik ciepła w ciepłownictwie, jako rozpuszczalnik w przemyśle.
Zgodnie z założeniami projektu NCBR, co najmniej połowa odzyskiwanej wody powinna wrócić do obiegu wtórnego. Oprócz niej generowana ma być również woda destylowana: stosowana w systemach klimatyzacyjnych, chłodniczych i grzewczych z dodatkiem inhibitorów korozji i biocydu, skutecznie zabezpiecza układ przed korozją, tworzeniem się osadów i powstawaniem życia biologicznego, umożliwiając eksploatację instalacji w nienaruszonym stanie przez wiele lat.
Z kolei odzyskane surowce, takie jak: związki fosforu, azotu i węgla, posłużą do produkcji nawozów oraz polepszaczy gleby w rolnictwie i ogrodnictwie. Dzięki takiemu podejściu, oczyszczalnie ścieków wraz z biogazowniami staną się fundamentem gospodarki cyrkularnej, powodując, że cenne rolniczo biogeny będą krążyły w obiegu zamkniętym, znacznie ograniczając produkcję nawozów na bazie surowców kopalnych. Pozwolą też redukować zanieczyszczenia rzek i wód gruntowych tymi związkami.
źródło i foto:https://www.gov.pl/web/ncbr/oczyszczalnia-przyszlosci