W nadchodzące żniwa możemy spodziewać się znacznych wahań cen. Wszystko póki co wskazuje, że jeśli chodzi o ceny zbóż to możemy spodziewać się jedynie wzrostów. Ma na to wpływ kilka czynników. Jednym z nich jest susza w centralnej i wschodniej części Europy. Departament Rolnictwa USA przewiduje, że w związku z deficytem opadów w Polsce i Niemczech, zbiory pszenicy w Unii Europejskiej będą niższe o 1 mln ton. Według tej instytucji, gorzej wygląda sytuacja na Ukrainie i w Rosji, która w minionym sezonie zebrała rekordowe 85 mln ton pszenicy, to w tym sezonie zbiory mogą być niższe aż o 19%. Wynika to z panującej suszy na południu kraju. Wpłynie na redukcję zapasów tego ziarna na Świecie i mniejszą konkurencję producentów. Porównując światowe zapasy pszenicy rok do roku, według danych na koniec maja przewiduje się spadek o 6,2 mln t co jest wynikiem sprzyjającym wzrostowi cen. Rozpoczynające się żniwa w Polsce nie napawają optymizmem. Z zebranych przez naszą redakcję informacji wynika, że plony jęczmienia ozimego wahają się pomiędzy 3,5 a 5 t/ha, co jest wynikiem znacznie poniżej oczekiwań rolników. Według unijnego systemu MARS, plony jęczmienia ogółem mają spaść w Niemczech o 6,2% w stosunku do średniej plonów za ostatnie 5 lat do poziomu 6,49 t/ha, natomiast w Polsce przewiduje się spadek o 10% do poziomu 3,56 t/ha. Plon jęczmienia jarego prognozuje się na poziomie 3,33 t/ha co patrząc na większość zasiewów tego zboża wydaje się mało prawdopodobne. USDA przewiduje, że w związku z niższymi zbiorami w UE i Rosji spadnie zużycie ziarna na cele paszowe oraz pogłowie zwierząt. Wczorajszy dzień pszenica na MATIF zakończyła na poziomie 185,50 € (814 zł/t).
Rzepak słaby w całej Europie
Wg. biuletynu MARS, w UE plony rzepaku będą niższe o 7,2% i wyniosą 3,05 t/ha. Największe obniżki plonowania będą dotyczyły Niemiec (-16%), Rumuni (-8%), a także Czech i Bułgarii. Na koniec wczorajszej sesji w Paryżu rzepak wyceniono na 366 € (1606 zł).