Miód z Ukrainy umacnia pozycję kraju jako jednego z największych eksporterów na świecie. W ciągu pierwszych 10 miesięcy 2025 r. Ukraina wyeksportowała 36,4 tys. ton miodu o wartości 84 mln dolarów, z czego aż 70% trafiło do Unii Europejskiej – poinformował wiceminister rolnictwa Taras Wysocki.
Mimo trudnych warunków wojennych sektor pszczelarski modernizuje produkcję i wzmacnia kontrolę jakości. Obecnie w rejestrze znajduje się 62 697 pasiek i 2,84 mln rodzin pszczelich. Ukraińscy eksperci zakładają, że integracja z rynkiem UE może zwiększyć eksport miodu z Ukrainy o kolejne 25–30% w ciągu trzech lat.
Miód z Ukrainy i tanie importy z Chin: presja na rynek UE
Napływ miodu z Ukrainy i masowy import taniego miodu z Chin wprowadzają silną presję cenową na rynek europejski. Chiny oferują produkty przemysłowe po ekstremalnie niskich cenach, często kilkukrotnie niższych od kosztów produkcji w Europie.
Dzięki modernizacji i kontroli jakości miód z Ukrainy trafiający do UE jest konkurencyjny cenowo, co sprawia, że europejscy pszczelarze muszą konkurować równocześnie z dwoma kierunkami importu.
Wpływ miodu z Ukrainy na polskich producentów
W Polsce miód z Ukrainy obniża ceny skupu o 15–25% i utrudnia sprzedaż miodów masowych. Polscy pszczelarze muszą dziś konkurować głównie jakością, sprzedażą bezpośrednią i produktami premium, bo rynek przemysłowy jest coraz bardziej zalewany tanią ofertą z Ukrainy i Chin.






