Krajowa Grupa Spożywcza objęła udziały KSC i oficjalnie stała się faktem

W Ministerstwie Aktywów Państwowych nastąpiło zawarcie umowy objęcia przez Skarb Państwa akcji w podwyższonym kapitale zakładowym Krajowej Spółki Cukrowej przez co zyskała miano oficjalnego istnienia. Powołanie podmiotu ma na celu zapewnienie rolnikom godziwych cen za płody rolne jednak nastroje wobec pomysłu nie są optymistyczne. 

KSC fundamentem holdingu spożywczego

Na wniosek wiceprezesa Rady Ministrów, ministra aktywów państwowych Jacka Sasina Rada Ministrów wyraziła zgodę na zbycie przez Skarb Państwa udziałów w spółkach, które zostały wniesione do nowej firmy Krajowej Grupy Spożywczej (KGS), której bazą jest Krajowa Spółka Cukrowa (KSC). Należą do nich:

• „DANKO” Hodowla Roślin sp. z o.o.,
• ELEWARR sp. z o.o., 
• Hodowla Zwierząt i Nasiennictwo Roślin Polanowice sp. z o.o., 
• Kutnowska Hodowla Buraka Cukrowego sp. z o.o., 
• Kombinat Rolny Kietrz sp. z o.o., 
• Małopolska Hodowla Roślin sp. z o.o., 
• Poznańska Hodowla Roślin sp. z o.o., 
• Pomorsko-Mazurska Hodowla Ziemniaka sp. z o.o. 
• Zakłady Przemysłu Ziemniaczanego w Pile „ZETPEZET” sp. z o.o., 

Powołanie Holdingu Spożywczego nie budzi entuzjazmu

“Elementem, który przyświecał nam przy powołaniu Krajowej Grupy Spożywczej jest kwestia związana z pośrednią możliwością stabilizowania cen. Wynika to przede wszystkim z tego, że Krajowa Grupa Spożywcza będzie podmiotem. Skarb Państwa będzie miał dominujący charakter. Będzie partnersko podchodzić do relacji z polskim rolnikiem” – mówił wiceminister Andrzej Śliwka.

Szacuje się, że przychody Krajowej Grupy Spożywczej będą oscylowały na poziomie 3,5 mld zł rocznie, co będzie stanowiło wzrost o 35 proc. w stosunku do obecnych przychodów KSC. 

Wiceminister dodał, że Krajowa Grupa Spożywcza jest podmiotem, który zwiększy w stosunku do Krajowej Spółki Cukrowej przychody o blisko 30%. Niestety rolnicy jak i nawet analitycy rynkowi nie podzielają entuzjazmu pomysłodawców projektu.

Holding Spożywczy- czy przyniesie oczekiwane korzyści?

Niedoskonałością projektu jest to, że do podmiotu włączone są spółki hodowlano-nasienne. Jak czytamy na stronie KSC, rozpoczęcie działalności w nowych segmentach jak nasiennictwo, hodowla roślin przyniesie wzrost przychodu w sektorze zboża i mąki o ponad 300 mln zł, a w sektorze skrobi o blisko 50 mln zł. O spółkach przetwórczych zapomniano, a to przecież one w głównej mierze dyktują cenę na rynku. Z uwagi na ten fakt, zyskają nieliczni rolnicy a w przypadku większości sytuacja się nie zmieni. Ideą Krajowej Grupy Spożywczej jest uzyskanie dla rolników lepszych cen jednak trzeba pamiętać, że muszą być one akceptowane przez rynek. Jeśli ktoś liczy, że oferty będą o 100% wyższe to może się zdziwić… 

źródło: map.gov.pl