Właściciele pasieki z Limanowej, dzięki swojej czujności, zapobiegli kradzieży uli wraz z pszczołami. Dwóch mężczyzn z powiatu nowotarskiego postanowiło wynieść cenne ule z jednej z lokalnych pasiek. Jednak ich plany szybko zostały udaremnione przez alarmujących właścicieli, którzy natychmiast wezwali policję.
Okazało się, że dwóch mężczyzn z powiatu nowotarskiego włamało się na teren pasieki, skąd wykradli dwa ule, w których znajdowały się pszczele rodziny. Sprawcy, w celu ułatwienia sobie ucieczki, załadowali skradzione ule do zaparkowanego nieopodal pojazdu marki Jeep. Dzięki czujności właścicieli pasieki, którzy natychmiast zareagowali i zawiadomili służby, mężczyźni zostali zatrzymani na miejscu przestępstwa.
Wartość skradzionych uli oraz pszczół została oszacowana przez właścicieli na około 4000 zł. Mimo tego, że skradzione ule wróciły już na swoje miejsce, incydent ten przypomina o poważnym zagrożeniu, przed którym stoją właściciele pasiek. Oprócz kradzieży, pszczelarze muszą zmagać się z wieloma innymi trudnościami, takimi jak zmieniające się warunki atmosferyczne, choroby pszczół czy też zmniejszający się stan pszczelich rodzin w kraju.
Zatrzymani mężczyźni zostaną teraz pociągnięci do odpowiedzialności karnej za dokonanie włamania i kradzieży. Policja wciąż prowadzi dochodzenie, aby wyjaśnić wszelkie okoliczności tego przestępstwa. Funkcjonariusze apelują do właścicieli pasiek o szczególną czujność i zabezpieczanie swojego mienia w obliczu rosnącej liczby podobnych przestępstw.
źródło: Komenda Powiatowa Policji w Limanowej