Co znajdziesz w artykule?
Od ponad tygodnia UOKiK oraz Inspekcja Handlowa prowadzą kontrole na rynku owoców miękkich. Do 25 lipca kontrolerzy odwiedzili 58 skupów zlokalizowanych w województwie lubelskim oraz mazowieckim, regionach należących do liderów produkcji malin w Polsce. Analizowany był cały łańcuch dystrybucji malin, z naciskiem położonym na maliny wykorzystywane w przetwórstwie. Jakie odkrycia kryją się w pierwszych wynikach analiz UOKiK?
UOKiK wyklucza zmowę cenową wśród przetwórców owoców
Jak czytamy w oficjalnym komunikacie, dane pozyskane przez UOKiK w toku kontroli dużych przetwórców owoców nie potwierdzają koordynacji działań między nimi w zakresie wysokości cen lub organizacji skupu malin. Od 1 do 10 lipca ceny zakupu świeżych owoców przez zakłady były bardzo zmienne, przy czym większość kontrolowanych negocjowała ceny bezpośrednio z dostawcami malin i nie ustalała cennika na dany dzień. Kontrolerzy pozyskali spis wszystkich dostaw z oznaczeniem ceny i na tej podstawie ustalili, że ceny kształtowały się w przedziale od 4,80 zł do 6,30 zł. Jednocześnie nie zaobserwowano przesłanek wystąpienia zmowy cenowej przetwórców – uzgodnionej ceny sztywnej lub maksymalnej.
Ceny niezależnie ustalane przez zakłady przetwórcze
UOKIK wyjaśnia, że wyniki dotychczasowych analiz nie dają podstaw do twierdzenia, że trudna sytuacja producentów malin w bieżącym sezonie jest wynikiem zmowy lub wykorzystywania przewagi kontraktowej przez skupy. Zróżnicowanie cen między nimi, które zaobserwowali inspektorzy, przemawiają przeciwko hipotezie zmowy cenowej.
“Widzimy, że kluczowe znaczenie w procesie kształtowania się cen mają zakłady przetwórcze, które – co stwierdzamy w oparciu o zebrany materiał w postępowaniu – ustalają ceny niezależnie od siebie.” – czytamy.
Globalne grupy kapitałowe a rynek malin – UOKiK wyjaśnia różnice cenowe!
Jak wyjaśnił Prezes UOKiK Tomasz Chróstny, podmioty wchodzące w skład międzynarodowych grup kapitałowych mają zakłady przetwórcze w wielu krajach, w wyniku czego mogą każdorazowo decydować o tym, na którym rynku przerób maliny zapewnia im najniższy koszt wytworzenia produktu. Jednocześnie malina nie jest dla nich głównym obszarem biznesowym, w związku z czym niekiedy nie muszą oni w ogóle skupować na danym rynku surowca w sytuacji, gdy popyt swoich klientów mogą zaspokoić w oparciu o skup i przetworzenie po niższym koszcie w innym kraju.
źródło: UOKIK