Za nami kilka spadkowych sesji w notowaniach amerykańskich i unijnych zbóż oraz rzepaku. Wprawdzie w piątek (04.02.2022) pojawiły się już wzrosty notowań po obu stronach Atlantyku, to jednak w skali tygodnia (kończącego się 4-lutego) skala przecen była znaczna. Na giełdzie w Paryżu kontrakt na pszenicę przebił w czwartek styczniowy dołek i był notowany na poziomie z października ubiegłego roku (265,5 eur/t). W piątek wycena pszenicy podniosła się o kilka euro za tonę. Unijna kukurydza obniżyła swoje notowania w ubiegłym tygodniu o ponad 5 euro do 251,75 eur/t na piątkowym zamknięciu.
Zboża taniały też w Chicago, z 3% spadkiem notowań pszenicy i nieco mniejszą przeceną kukurydzy w skali tygodnia. Jednak tam skala spadku notowań pszenicy była mniejsza z uwagi blisko 3% osłabienie dolara wobec euro.
Najdroższe od połowy stycznia euro zwiększyło presję spadkową na unijne kontrakty (mniej konkurencyjny eksport z UE). Euro umacnia się, ponieważ na czwartkowym posiedzeniu ECB zapowiedziano możliwość dwóch podwyżek stóp procentowych w tym roku (dla strefy euro).
O ile w dłuższym terminie możliwe są różne rozwiązania, to na razie uspokojenie sytuacji na granicy ukraińsko-rosyjskiej przekłada się na niższe ceny zbóż. Obserwatorzy rynku oceniają, że inwazja wojsk rosyjskich na Ukrainę nie nastąpi, przynajmniej w czasie olimpiady zimowej w Chinach, na której otwarciu był prezydent Putin.
Nadal bardzo konkurencyjny eksport pszenicy i kukurydzy z basenu Morza Czarnego odbiera część rynków zbytu krajom UE i Stanom Zjednoczonym. W USA ubiegłotygodniowe dane o zamówieniach eksportowych pszenicy (zamówienia netto) były na symbolicznym poziomie 57,5 tys. ton. Amerykański kontrakt taniał wraz z poprawą warunków pogodowych na terenach upraw twardej czerwonej pszenicy ozimej. W Chicago ceny pszenicy wróciły w czwartek w pobliże dołka z połowy stycznia (odbiły lekko w górę w piątek).
W Chicago kukurydza, która dotąd korzystała ze wzrostów cen soi, straciła w ubiegłym tygodniu na wartości pod presją tygodniowych danych pokazujących mniejszą produkcję etanolu i jednoczesny wzrost zapasów. Dane o tygodniowych zmówieniach eksportowych netto były jednak dobre (zgodne z oczekiwaniami) i wyniosły 1,175 mln ton.
Swoje 7-miesięczne maksima zaliczała w ubiegłym tygodniu soja po 6% wzroście w skali tygodnia. Cenom soi sprzyja stały silny popyt eksportowy na amerykańskie nasiona, zwłaszcza ze strony Chin przy spadających oczekiwaniach zbiorów u konkurentów z Ameryki Południowej. W tygodniu kończącym się 27 stycznia importerzy zmówili 1,096 mln ton amerykańskich nasion soi (zgodnie z oczekiwaniami).
Unijny rzepak ze starych zbiorów potaniał w w skali tygodnia o 14 euro (-2,1%), do 696,5 eur/t. O mniej niż 100 euro/t tańszy jest kontrakt na sierpień (nowy zbiór).
Ten tydzień powinien również obfitować w dużą zmienność notowań. Z dnia na dzień może zmienić się ocena zagrożenia konfliktem na linii Rosja-Ukraina. Kraje te należą do ścisłej czołówki producentów i eksporterów zbóż na świecie. Kolejnym pretekstem do większej aktywności inwestorów będzie publikacja w środę comiesięcznych prognoz USDA. Oczekiwana jest redukcja prognoz zbiorów soi i w mniejszym zakresie kukurydzy w Ameryce Południowej.
Andrzej Bąk – eWGT
Źródło cen: CBoT, Euronext-Paryż
