Co znajdziesz w artykule?
Komisarz Wojciechowski sceptycznie o dopłatach
Janusz Wojciechowski, Komisarz Europejski ds. Rolnictwa i Rozwoju Wsi wypowiedział się w ważnej kwestii dla wielu rolników i producentów rolnych dotyczącej możliwości uruchomienia działań interwencyjnych (dopłat do prywatnego przechowywania), na rynkach mięsa drobiowego i wieprzowego w związku z kryzysem związanym z pandemią COVID-19.
Fatalne skutki trzech epidemii
Komisarz Europejski potwierdził, że pandemia koronawirusa mocno i negatywnie wpływa na obydwa sektory, powodując spadek cen w całej Unii Europejskiej. Natomiast niedawne wykrycie afrykańskiego pomoru świń u dzików w Niemczech wywarło dodatkową presję na rynek wieprzowiny, a obecna epidemia wysoce zjadliwej ptasiej grypy HPAI dodatkowo pogarsza sytuację.
– W związku z powyższym Unia Europejska stoi obecnie w obliczu bezprecedensowego wyzwania dla gospodarki, które dotyczy również sektora rolnictwa – zauważył Komisarz Wojciechowski.
– Od początku pandemii Komisja przyjęła już szeroki wachlarz środków mających na celu złagodzenie społeczno-gospodarczych skutków pandemii COVID-19, również w sektorze rolnictwa. Producenci sektora trzody chlewnej i drobiu mogą korzystać między innymi z tymczasowych ram pomocy państwa, inicjatywy inwestycyjnej „plus” oraz z rozszerzenia mechanizmów elastyczności wprowadzonych w ramach funduszu rozwoju obszarów wiejskich.
Inne formy pomocy dla rolnictwa
Komisarz Europejski wyjaśnił także, że oprócz klasycznych działań dotyczących rozwoju obszarów wiejskich służących poprawie sytuacji hodowców trzody chlewnej i drobiu poprzez zapewnienie wsparcia finansowego na rzecz rozwoju ich działalności, swego rodzaju doraźną pomoc z tytułu spadku dochodów może stanowić również narzędzie stabilizacji dochodów. Pomoc państwa, zarówno w formie wsparcia de minimis, wyłączenia grupowego, jak i pomocy podlegającej zgłoszeniu, może stanowić wsparcie dla sektora, łagodząc skutki obecnej trudnej sytuacji rynkowej.
Bardzo ograniczona interwencja
– Natomiast interwencja publiczna mająca na celu złagodzenie wpływu, jaki mają na rolników lata, w których poziom cen jest szczególnie niski, jest dostępna jedynie w ograniczonej liczbie sektorów mocno podatnych na wahania cen – wyjaśnił Janusz Wojciechowski. – Trzoda chlewna i drób nie są zaliczane do sektorów, które mogą korzystać z takiej interwencji. Refundacje wywozowe ustalono na poziomie zerowym w odniesieniu do wszystkich produktów, w tym mięsa drobiowego i wieprzowiny.
Efekt może być odwrotny
I choć Komisarz Europejski nie zamyka tematu i zapewnia, że bezpośrednia interwencja UE w sektorze wieprzowiny za pomocą dopłat do prywatnego przechowywania wymaga uważnego rozważenia, to jednak Komisarz zwraca uwagę na pewien mechanizm polegający na tym, że obecne ograniczenia związane z COVID-19 powodują zmniejszenie przepustowości wielu rzeźni. Natomiast ograniczenia przywozowe w niektórych państwach trzecich zmniejszają możliwości zbytu przechowywanego mięsa na rynkach eksportowych. W związku z tym, zamrożona wieprzowina wprowadzana byłaby na rynek UE po zakończeniu okresu przechowywania, wywierając presję na ceny i opóźniając ożywienie sektora. Zdaniem Komisarza Europejskiego taki środek – interwencja – ostatecznie nie miałby pożądanego efektu stabilizującego rynek.
– Można jednak rozważyć nadzwyczajne wsparcie rynkowe w sektorze drobiarskim, jak przewidziano w art. 220 rozporządzenia o wspólnej organizacji rynków produktów rolnych, ale wymagałoby to udokumentowanego wniosku ze strony Polski – podsumowuje Komisarz Janusz Wojciechowski.
Źródło: KRIR