Co znajdziesz w artykule?
Organizacje przetwórcze w dramatycznym apelu do Premiera Mateusza Morawieckiego zwróciły się tłumacząc, że jeśli nic się nie zmieni w ustawie o wsparciu odbiorców energii nastąpi wygaszanie produkcji, na skutek zbyt wysokich kosztów!
Sektor rolno-spożywczy nie jest chroniony przed zbyt wysokimi kosztami energii
Polski sektor producentów i przetwórców żywności jest głęboko zaniepokojony przyszłością polskiego sektora przetwórstwa, mrożenia i przechowywania żywności. Prowadzone prace nad ustawą o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku (druk nr 2697), z uwzględnieniem autopoprawki z dnia 18.10.2022 r. (druk nr 2697-A) nie uwzględniają wsparcia dla dużych przedsiębiorstw sektora rolno – spożywczego, w tym dużych spółdzielni rolniczych, których właścicielami są sami rolnicy.
Zaproponowane zmiany nie gwarantują zastosowania mechanizmu ceny gwarantowanej dla dużych podmiotów, które są największymi producentami żywności, skupują i przetwarzają najwięcej żywności gwarantując konsumentom bezpieczeństwo dostaw żywności, a rolnikom gwarancję odbioru wyprodukowanych płodów rolnych.
Na skutek zbyt wysokich kosztów nastąpi wygaszanie produkcji
Organizacje przetwórcze dobitnie zaznaczają, że brak takiego rozwiązania ograniczy skuteczność całego mechanizmu osłonowego. Spowoduje to, że dla ogromnej grupy podmiotów, ceny energii będą znacząco wyższe co przełoży się na ceny żywności. W dalszej konsekwencji spowoduje wygaszanie produkcji, na skutek zbyt wysokich kosztów produkcji, utratę rynków eksportowych, spowodowaną brakiem konkurencyjności polskich produktów na rynkach zewnętrznych. W kolejnych krokach oznaczać to będzie, że przetwórcy nie będą w stanie zagwarantować ciągłości odbioru płodów rolnych od rolników. A jak podkreślają organizacje w apelu, to właśnie duże przedsiębiorstwa stanowią ponad 60 procent wartości produkcji oraz ponad 70 proc. wartości polskiego eksportu.
Bez wsparcia zakończy się to katastrofą polskiego sektora żywnościowego
Zawirowania w ciągłości produkcji skutkować będą gigantycznymi stratami zarówno dla sektora rolno – spożywczego jak i dla samych rolników.
“Jesteśmy przekonani, że tak potężne zawirowania w łańcuchu produkcji żywności, jej magazynowania i dystrybucji zakończą się katastrofą polskiego sektora żywnościowego. Małe i średnie firmy, które także borykają się z gigantycznymi problemami, nie będą w stanie zaspokoić potrzeb związanych z wyżywieniem naszych obywateli.” –ostrzegają organizacje.
Niestety już teraz docierają sygnały z rynku, że gigantyczne koszty produkcji stawiają pod znakiem zapytania dalsze funkcjonowanie wielu zakładów, które dotychczas radziły sobie z i tak wysokimi kosztami działalności. Jednak tak ogromne ceny energii i gazu spowodować mogą ich zamknięcie i zaprzestanie produkcji oraz odbioru surowca od rolnika.
źródło: izbamleka.pl