Co znajdziesz w artykule?
Każdy rolnik wie, że wiosna to czas intensywnych prac polowych, a jednym z kluczowych wydatków jest zakup nawozów. W marcu 2025 roku sytuacja na rynku nie napawa optymizmem – ceny rosną niemal z tygodnia na tydzień, a perspektywy na przyszłość pozostają niepewne. Saletra amonowa osiąga poziom bliski 2000 zł za tonę, a inne nawozy azotowe podążają w tym samym kierunku. Czy rolnicy mogą liczyć na stabilizację, czy raczej czeka ich dalszy wzrost kosztów produkcji?
Azotowe podwyżki – ceny na ostrym zakręcie
Zarówno w kraju, jak i w Europie, nawozy azotowe zyskują na wartości. W Polsce saletra amonowa od Anwilu i Puław kosztuje już 1920-1950 zł/t, Zaksan osiągnął 1940 zł/t (wzrost o 170 zł), a saletrosan 1890 zł/t. Niestety dystrybutorzy co chwilę aktualizują swoje cenniki. Wysokie ceny wynikają z rosnącego popytu – wiosenna aplikacja nawozów nabiera tempa, a rolnicy starają się zabezpieczyć zapasy zanim będzie jeszcze drożej.
SPRAWDŹ TAKŻE: Drogie nawozy? Grupa Azoty radzi rozłożyć zakupy na transze…
Grupa Azoty: nawozy są, paniki nie ma
W ostatnich tygodniach pojawiły się doniesienia o rzekomych problemach z dostępnością nawozów od Grupy Azoty. Rolnicy zaniepokojeni ewentualnymi brakami zwrócili się o wyjaśnienia, ale koncern stanowczo zdementował plotki. W oficjalnym komunikacie podkreślono, że nawozy są dostępne na rynku, a niektóre informacje to jedynie element gry rynkowej, mającej na celu destabilizację sytuacji. „Na rynku jest bardzo dużo naszych nawozów, a pogłoski o brakach to jedynie dezinformacja” – zapewnia Grupa Azoty, jednocześnie doradzając rolnikom podział zakupów na kilka transz, by uniknąć nagłych skoków cen.
Stabilizacja w UE, ale na jak długo?
Podczas gdy w Polsce ceny nawozów rosną, w Unii Europejskiej ich wzrost tymczasowo wyhamował. Niemieccy analitycy ostrzegają jednak, że to może być jedynie chwilowa stabilizacja, ponieważ niski poziom zapasów u dystrybutorów może ponownie wywindować ceny w górę już w kwietniu. Rolnicy z Europy Zachodniej, korzystając z niższych cen, robią duże zakupy, co może wpłynąć na dostępność i ceny w kolejnych miesiącach.
Nawozy fosforowe i potasowe – spokojniej, ale czy na długo?
W przeciwieństwie do azotu, nawozy fosforowe i potasowe utrzymują względnie stabilne ceny. Superfosfat 40 kosztuje 2560 zł/t, a 20 – 1360 zł/t. Polifoska 6:20:30 pozostaje na poziomie 2750 zł/t, a polifoska 8 – 2860 zł/t. Cena soli potasowej waha się od 1700 do 1890 zł/t w zależności od regionu. Pytanie tylko, jak długo ta sytuacja się utrzyma, skoro rosnący popyt może w każdej chwili pociągnąć ceny w górę.
Decyzje w rękach rolników
W tak dynamicznej sytuacji trudno przewidzieć, co przyniosą kolejne tygodnie. Czy ceny jeszcze wzrosną? Czy stabilizacja na rynku UE przeniesie się na Polskę? Rolnicy stają przed trudnym wyborem – kupować teraz, ryzykując przepłacenie, czy czekać na ewentualne spadki, narażając się na dalsze wzrosty?