Co znajdziesz w artykule?
Niekonkurencyjne ceny, w tym drogi transport (fracht) sprawiają, że eksport unijnej pszenicy miękkiej obniżył się w tym sezonie o ponad 1/3 w skali roku, do tylko 16,67 mln ton (na 13.04.2025). Razem z durum jest to 17,52 mln ton wyeksportowanych w ponad 9 miesięcy sezonu 2024/25. W kolejnych tygodniach wysyłki eksportowe muszą znacznie przyspieszyć aby osiągnąć prognozę USDA – 26,5 mln ton (pszenica razem) lub prognozę KE – 25,7 mln ton (razem miękka i durum).
Wprawdzie aktywność eksportowa Rosji i Ukrainy mocno spadła od początku tego roku, to jednak miejsce tych dostawców zajęła Australia i Argentyna (skończyły się tam zbiory) i cały czas dobrze sprzedaje się pszenica pochodząca z USA.
Rumunia i Bułgaria odpowiadają za blisko 40% unijnego eksportu pszenicy
Dominację w unijnym eksporcie zbóż przejęła Rumunia, która odpowiada za prawie 30% (4,6 mln ton) wszystkich wysyłek pszenicy. Kolejne 1,7 mln ton pszenicy wyeksportowała Bułgaria (10% całości). Obydwa kraje leżą w basenie Morza Czarnego i korzystają z niskich kosztów frachtu do Afryki i na Bliski Wschód.
Francja, tradycyjnie największy producent i eksporter pszenicy zajmuje dopiero 5 miejsce w rankingu z eksportem na poziomie 1,9 mln ton (11% całości) po katastrofalnych zbiorach.
Polska zajmuje dopiero 7 miejsce w rankingu unijnych eksporterów pszenicy
Nasz eksport pszenicy miękkiej poza UE sięga od początku sezonu 1,4 mln ton i jest o blisko 60% mniejszy niż sezon wcześniej (3,38 mln ton w analogicznym okresie).
Unijni eksporterzy pszenicy miękkiej – wykres
Źródło: KE