Około 300 rolników i 80 ciągników uczestniczyło w dzisiejszym ostrzegawczym proteście zorganizowanym przez NSZZ RI Solidarność z Powiatu Piotrkowskiego (Piotrków Trybunalski, woj. łódzkie) i powiatów ościennych.
– Osobiście cieszy mnie to, że przybyło i wyraziło swoje zdanie aż tylu ludzi – relacjonuje na gorąco Janusz Terka, rolnik z powiatu piotrkowskiego i działacz miejscowej NSZZ RI Solidarność. – Natomiast cały protest przebiegał w kulturalny sposób i bez zakłóceń. Najważniejsze jest jednak to abyśmy osiągnęli zamierzony cel.
Celem tym jest, przypomnijmy uwzględnienie hodowców trzody chlewnej pracujących w oparciu o tucz w cyklu otwartym przy wypłacie jednorazowej pomocy dla rolników i gospodarstw, które ucierpiały z powodu pandemii COVID-19.
Czy będzie protest w Warszawie?
Dodajmy, że dzisiejszy protest ostrzegawczy poprzedzały poniedziałkowe rozmowy z Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi Janem Krzysztofem Ardanowskim do których rolnicy powrócą we wtorek przyszłego tygodnia.
Natomiast jeśli rozmowy nie przyniosą oczekiwanych efektów, to rolnicy już teraz zapowiadają że protesty z użyciem maszyn rolniczych przeniosą się do Warszawy.