125 wagonów śmieci w województwie
Policja i leśnicy z Nadleśnictwa Złoczew (powiat sieradzki, woj. łódzkie), poszukają sprawców zaśmiecenia lasu w pobliżu wsi Grójec Wielki. Bele zużytej folii do przykrywania upraw wyrzucono tam na drogę pożarową w Leśnictwie Potok. Do zdarzenia doszło najprawdopodobniej w nocy z piątku na sobotę (30-31 października). Jak szacują leśnicy, taką ilość folii mogły pomieścić aż dwa tiry.
Śmieci skażają wody i gleby
Leśnicy wskazują na wysoką szkodliwość tego rodzaju odpadów dla lasów i środowiska. Nawet pojedyncza wyrzucona puszka lub butelka może być śmiertelną pułapką dla owadów. Natomiast opakowania po posiłkach utrzymujące zapach jedzenia często są połykane i doprowadzają zwierzęta do śmierci.
Dzikie wysypiska śmieci często są też źródłem metali ciężkich powodujących skażenie gleby, wód podziemnych i powierzchniowych. Rozkładające się śmieci sprzyjają też rozwojowi bakterii i niebezpiecznych grzybów. W trakcie ich rozkładu uwalniają się do atmosfery szkodliwe gazy i lotne substancje.
125 wagonów śmieci
Niestety z roku na rok wzrasta kwota, którą Lasy Państwowe w skali kraju przeznaczać muszą na wywóz śmieci, a także ilość usuwanych odpadów. W ubiegłym roku LP przeznaczyły na to niemal 20 mln zł, a z obszarów leśnych wywieziono ok. 108 tys. m3 śmieci. Według danych z 2019 r. tylko na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Łodzi zebrano ich około 5 tys. m3, czyli w przeliczeniu objętość 125 wagonów kolejowych (o pojemności 40 m3). Dodajmy, że na finansowanie tego rodzaju działań wydatkowane są państwowe środki budżetowe, czyli pieniądze z naszych kieszeni jako podatników.
Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło i foto: Nadleśnictwo Złoczew