Co znajdziesz w artykule?
Jeszcze do niedawna wydawało się, że powstanie Krajowej Grupy Spożywczej (KGS), to rzecz pewna i przesądzona, a prace nad jej rozruchem są już na finiszu. Niestety może być inaczej. Powodem tego jest brak porozumienia pomiędzy Ministerstwem Aktywów Państwowych (MAP), zawiadywanym przez Ministra Jacka Sasina, a Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi pod kierownictwem Ministra Grzegorza Pudy.
Co się stało?
Na obecnym etapie brakującym do powstania holdingu ogniwem jest osiem spółek, które wciąż są pod nadzorem Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR). Rzecz dotyczy m.in. Elewarru, Danko Hodowla Roślin i Małopolskiej Hodowli Roślin.
Zdaniem Ministra Jacka Sasina, Minister Rolnictwa Grzegorz Puda powinien przekazać, na wniosek resortu aktywów, udziały w tych spółkach, co zakończyłoby proces tworzenia holdingu. Niestety jednak, jak zauważa Minister Sasin, od ośmiu miesięcy, czyli od momentu złożenia wniosku przez MAP w grudniu 2020 r. mimo kolejnych ponagleń nic w tej sprawie się nie zmienia.
Dodajmy też, że ostatnie ponaglenie zostało przesłane do wiadomości Premiera Mateusza Morawieckiego i Prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.
Minister Puda odpowiada
MRiRW komentując tę sprawę stwierdza natomiast, że na wniosek Ministra Aktywów Państwowych i zgodnie z koncepcją holdingu określającą, które spółki rolno-spożywcze Skarbu Państwa mają być jego częścią, KOWR, 18 sierpnia br. skierował do Ministerstwa Aktywów Państwowych wniosek o wyrażenie zgody na nieodpłatne nabycie TDM ARRTRANS SA spółki w likwidacji i wyłączenie jej ze struktury kapitałowej Elewarr. Pozwoli to KOWR na przekazanie spółki Elewarr oraz Zamojskich Zakładów Zbożowych pod kuratelę Ministerstwa Aktywów w trybie niezwłocznym, celem powołania holdingu.
Sztandarowa oferta PiS
Przypomnijmy, że Prawo i Sprawiedliwość zadeklarowało utworzenie Krajowej Grupy Spożywczej (KGS), w swoim programie z 2019 roku. Zgodnie z założeniami partii rządzącej działalność KGS sprzyjać ma bardziej efektywnej współpracy z rolnikami w zakresie produkcji i doradztwa.
Pikanterii sprawie dodaje jednak fakt, że utworzeniu KGS mocno i wielokrotnie sprzeciwiał się podczas kolejnych protestów Ogólnopolski Ruch Rolników AGRO-unia, co dobitnie ujął podczas jednego ze swych wystąpień Lider AGRO-Unii Michał Kołodziejczak, który stwierdził wprost, że państwo nie jest od budowania molochów, tylko od tworzenia przepisów, które nie będą pozwalały bogatym i wielkim wyzyskiwać biedne i małe podmioty.
Czarne chmury nad Ministrem Pudą?
Dodajmy też, że polityczna atmosfera wokół Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Grzegorza Pudy mocno się ostatnio zagęściła. Z jednej strony jest on obiektem ostrej krytyki ze strony AGRO-Unii, która zarzuca Ministrowi Pudzie bierność i brak skuteczności w działaniach na rzecz rolników i poprawy sytuacji w rolnictwie. Z drugiej strony Ministra Grzegorza Pudę powiązano z niefortunnym wystąpieniem Premiera Mateusza Morawieckiego na tle wypożyczonych traktorów, w którym Minister Rolnictwa towarzyszył Premierowi. Cieniem na Ministrze Grzegorzu Pudzie kładzie się też sprawa zwolnienia pracownika przeciwko czemu wystąpił ostatnio NSZZ Solidarność. Być może więc interwencja Ministra Jacka Sasina to element zapowiadających się wewnątrzrządowych przetasowań. Tego jednak jeszcze nie wiadomo. Teraz wszystko zależy od reakcji Premiera Mateusza Morawieckiego oraz Prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.
Źródła: portal money.pl i dziennik Gazeta Prawna
Foto: MRIRW, MAP