To, że Chiny mają gigantyczny wpływ dowiedzieliśmy się nie raz. Niemal każde poruszenie na azjatyckim rynku ma swoje przełożenie na światowym parkiecie – niczym układanka domino. Perturbacje spowodowane wybuchem pandemii Covid-19 i ptasiej grypy wywołały duże zamieszanie w Państwie Środka co poruszyło między innymi rynek zbóż.
To jeszcze nie koniec
Amerykańscy eksperci wskazują, że nabywanie rekordowych ilości zboża nie jest przejściowym etapem, ich zdaniem wzmożony popyt ma potrwać jeszcze przez co najmniej kolejne kilka kwartałów. Działania te mają pomóc odbudowie stad świń utraconych w wyniku walki z ASF oraz ulepszyć produkcję w sektorze drobiarskim. Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz wnioskuję, że zakupowego szału zbóż paszowych jeszcze nie koniec. W takim razie czego możemy się spodziewać w najbliższej przyszłości?
Spodziewać się można rekordów
KIPDiP uwzględniając obecną sytuację ocenia że chińska presja importowa będzie w dalszym ciągu wywierało presję na ceny na światowym rynku zbóż.
“Amerykańscy spedytorzy sprzedali już rekordową ilość kukurydzy do Azji, a zakupy soi rosną w najszybszym tempie, od co najmniej 1991 roku (według danych USDA).” – informuje Izba. Co więcej amerykańscy analitycy uważają, że ceny nie są jeszcze wystarczająco wysokie, aby ograniczyć popyt. Przewiduje się że Chiny zaimportują, co najmniej 20 milionów ton kukurydzy, aby pokryć zapotrzebowanie na pasze i zbudować odpowiedni zapas. Aby zobrazować skalę wzrostu popytu należy wspomnieć że jest to liczba aż dwukrotnie większa niż roczna kwota importowa ustalona przez Światową Organizację Handlu. Sam Pekin kupuje amerykańska kukurydzę za pośrednictwem Cofco International Ltd. – jednostki handlowej największej firmy spożywczej w Chinach, niestety faktyczną ocenę rynku komplikuje jednak brak pełnej przejrzystości ponieważ raporty dotyczące sprzedaży są często opóźnione. Także wszelkie informacje na temat wydania dodatkowych kontyngentów poza ustalonymi przez WTO również nie zawsze są podane do informacji publicznej. Jednak jedno jest pewne, tak duży popyt ze strony Kraju Środka umocni wysoką pozycję zbóż a to przełoży się na wzrost cen wielu produktów spożywczych.
źródło:kipdip.org.pl