Na giełdzie w Chicago tydzień kończący się 30-go czerwca zdominowany był przez spadki notowań obu głównych zbóż i soi za sprawą poprawy pogody w USA. Kolejną falę wyprzedaży, ale już tylko kukurydzy i pszenicy przyniósł piątkowy raport USDA, który pokazał, że farmerzy zasieli więcej kukurydzy kosztem soi. Soja, a za nią rzepak zareagowały na te dane dużym wybiciem.
Ostatecznie amerykańska kukurydza potaniała w skali tygodnia aż o 12,1%, pszenica SRW straciła na wartości 13,2%, ale soja z nawiązką odrobiła w piątek straty, kończąc tydzień na 4,2% plusie (dotyczy terminów najbliższych).
Dla kukurydzy oznacza to powrót notowań w pobliże 2-letniego dołka z połowy maja. Najbliższa seria pszenicy straciła 2/3 czerwcowego wybicia. Jednocześnie soja zalicza swoje blisko roczne maksima.
W USA bardzo potrzebne opady pojawiły się w pasie upraw kukurydzy i soi zmniejszając obawy o przyszłe plony.
Okazuje się, że Amerykanie zasieli dużo więcej kukurydzy niż deklarowali jeszcze w marcu. Ostateczny areał osiągnął poziom 94,1 mln akrów (92,0 mln akrów oczekiwano w marcu). Jest to 9% powyżej zasiewów z 2022 roku. Obszar zasiewów pszenicy w USA jest w tym roku większy o 9% – r/r, a ostateczne dane są zbliżone do deklaracji z marca.
W przypadku soi dane o zasiewach negatywnie zaskoczyły. Powierzchnia upraw soi w 2023 roku szacowana jest na 83,5 miliona akrów, czyli o 5 procent mniej niż w ubiegłym roku i tyle samo mniej niż oczekiwano w marcu.
Warto dodać, że w minionym tygodniu także StatCan opublikował bardzo optymistyczne szacunki zasiewów. Kanadyjscy rolnicy zgłosili zasiewy 26,9 mln akrów pszenicy w 2023 r., czyli o 6,7% więcej niż w 2022 r. W 2023 r. większy całkowity obszar pszenicy obejmował obszar pszenicy jarej (+8,0% do 19,5 mln akrów) i obszar pszenicy durum (+0,5% do 6,0 mln akrów). Pszenica ozima, uprawiana głównie we wschodniej Kanadzie, wzrosła o 20,1% do 1,4 miliona akrów. Zasiewy kukurydzy na ziarno wzrosły o 5,5% do 3,8 miliona akrów.
Giełda Euronext-Paryż:
W minionym tygodniu spadki towarzyszyły unijnym zbożom i w mniejszym stopniu dotykały rzepaku. Ceny spadają po tym jak rynek pogodowy wywindował w czerwcu notowania na 3-4 miesięczne szczyty.
Ostatecznie, w skali tygodnia unijna kukurydza i pszenica straciły na wartości po ok. 15 euro za tonę(nieco ponad -6%). W konsekwencji najbliższa seria kukurydzy zakończyła piątek ceną 227,75 eur/t, a pszenica kosztowała na koniec sesji 230,75 eur/t. Oznacza to utratę ponad połowy z czerwcowego odbicia, kiedy to obydwa kontrakty ustalały swoje dwumiesięczne maksima (poziomy niewidziane od połowy kwietnia).
Spadki w Paryżu są powieleniem zachowania amerykańskich kontraktów na zboża, a wynikają z poprawy pogody na głównych terenach upraw, dużej konkurencji na rynku eksportowym i wreszcie z zaskakująco dużych zasiewów kukurydzy w USA.
Unijny rzepak podrożał w minionym tygodniu o blisko 20 euro naśladując zachowanie amerykańskiej soi.
Początek tygodnia był dla notowań rzepaku spadkowy, ale końcówka tygodnia pozwoliła z nawiązką odrobić straty. W piątek nasiona rzepaku podrożały o 14 euro i o blisko 20 euro w skali całego tygodnia. Piątek zamknął się ceną zbliżoną do 450 eur/t. Odbicie notowań w górę wynika z nagłego pogorszenia perspektyw produkcji soi w USA po publikacji danych o zasiewach.
Źródło cen: CBoT, Euronext-Paryż