Ukraiński eksport drogą morską jest kluczowy dla tego kraju, ale też dla zaopatrzenia świata w żywność. Na Ukrainie toczy się wojna, którą trzeba przecież finansować.
Odblokowanie morskiego eksportu jest także ważne z naszego punktu widzenia. W Polsce też toczy się swojego rodzaju wojna o wyborców. W tym krótkim przedwyborczym okresie wszystkie strony sceny politycznej walczą o głosy rolników, wprowadzając lub tylko godząc się na blokadę importu z Ukrainy. Jest to działanie korzystne dla producentów rolnych, ale narażające nas na konflikt z naszym wschodnim sąsiadem i kolejny spór z KE. Po wyborach polski rząd będzie bardziej skory do kompromisu.
Ministerstwo Infrastruktury Ukrainy poinformowało, że masowce RESILIENT AFRICA i AROYAT potwierdziły gotowość wykorzystania trasy do wejścia do portu w Czarnomorsku do załadunku prawie 20 tys. ton pszenicy dla krajów Afryki i Azji. Statki pływają pod banderą Palau, a ich załoga składa się z obywateli Turcji, Azerbejdżanu, Egiptu i Ukrainy.
Wcześniej korytarz tymczasowy (humanitarny) wyznaczony mandatem nawigacyjnym Marynarki Wojennej Sił Zbrojnych służył do ewakuacji statków, które w momencie inwazji na Federację Rosyjską znajdowały się w ukraińskich portach Czarnomorsk, Odesa i Piwdenny. Tym samym od 15 sierpnia korzystając z tymczasowego korytarza wypłynęło z ukraińskich portów 5 statków.
Kolejny statek zablokowany z powodu wojny opuścił port i płynie utworzonym tymczasowym korytarzem komunikacyjnym
Masowiec PUMA (Kajmany) opuścił w piątek rano (15.09.2023) port morski w Odessie i kieruje się do Bosforu ustalonym korytarzem żeglugowym. Na statek załadowano 16 000 ton metalu i 14 000 ton rzepaku.
Masowiec wpłynął do portu morskiego w Odessie 19 lutego 2022 roku i nie mógł go opuścić ze względu na rozpoczęcie działań wojennych i zamknięcie odpowiednich obszarów Morza Czarnego.
Korytarz określony w rozkazie nawigacyjnym Marynarki Wojennej Sił Zbrojnych służy przede wszystkim do ewakuacji statków, które w momencie inwazji na pełną skalę znajdowały się w ukraińskich portach Czarnomorsk, Odesa i Piwdenny.
Biorąc pod uwagę zablokowanie przez Rosje umowy zbożowej i rosnące zapotrzebowanie świata na ukraińskie produkty, Ukraina rozważa możliwość wykorzystania tymczasowego korytarza do przewozu zbóż, głównie do krajów Afryki i Azji.
Od 15 sierpnia z tymczasowego korytarza skorzystały, oprócz masowca PUMA, 4 inne statki. Kontenerowiec JOSEPH SCHULTE, masowce PRIMUS i ANNA-THERESA z OCEAN COURTESY, które opuściły porty ukraińskie odpowiednio 16, 27 sierpnia i 1 września.
Źródło: Ministerstwo Infrastruktury Ukrainy