Co znajdziesz w artykule?
Obornik jest jednym z najcenniejszych nawozów naturalnych, ale jego niewłaściwe stosowanie może zaszkodzić uprawom. Nie wszystkie rośliny warzywne reagują na niego jednakowo, a niektóre wręcz źle znoszą świeżą dawkę tego nawozu. Zrozumienie, które gatunki nie tolerują obornika i dlaczego, pozwala uniknąć strat w plonie oraz problemów z chorobami i szkodnikami.
Dlaczego świeży obornik szkodzi niektórym warzywom
Świeży obornik to źródło łatwo dostępnego azotu, amoniaku i soli mineralnych. Jego rozkład w glebie powoduje intensywne uwalnianie ciepła, co w przypadku delikatnych korzeni może prowadzić do poparzeń. Zawarte w nim substancje mogą także zmieniać odczyn gleby i sprzyjać rozwojowi patogenów glebowych. U niektórych gatunków efekt ten objawia się zahamowaniem wzrostu, deformacjami lub pogorszeniem jakości plonu.
Kolejnym problemem jest nadmierna bujność części nadziemnej kosztem korzeni czy bulw. Przy gatunkach korzeniowych oznacza to niską wartość handlową plonu, nawet jeśli rośliny wyglądają zdrowo.
Warzywa korzeniowe szczególnie wrażliwe na obornik
Do grupy szczególnie narażonej na negatywne skutki nawożenia świeżym obornikiem należą rośliny tworzące jadalne korzenie lub bulwy. Należą do nich przede wszystkim marchew, pietruszka, seler, pasternak, burak ćwikłowy oraz rzodkiew i rzodkiewka.
Pod wpływem świeżego nawozu korzenie mogą rozwidlać się, pękać i tworzyć nieregularne kształty. Dochodzi też do kumulacji azotanów, co obniża wartość odżywczą i może utrudnić sprzedaż. Najlepszą praktyką jest wysiew tych gatunków w drugim roku po oborniku, gdy składniki pokarmowe są już równomiernie uwalniane, a struktura gleby jest ustabilizowana.
Cebulowe i czosnkowe – subtelna równowaga
Cebula i czosnek mają stosunkowo płytki system korzeniowy i źle znoszą nadmiar łatwo dostępnego azotu. Świeży obornik sprzyja ich nadmiernemu wybujałemu wzrostowi zielonej części kosztem rozwoju cebul lub główek. Zwiększa się także ryzyko wystąpienia chorób takich jak zgnilizna szyjki czy fuzarioza.
W uprawie towarowej zaleca się sadzenie cebulowych co najmniej w drugim, a najlepiej w trzecim roku po oborniku. Pozwala to uniknąć przenawożenia i zwiększa trwałość przechowalniczą.
Rośliny kapustne a ryzyko chorób glebowych
Choć kapustne (takie jak kapusta biała, czerwona, kalafior czy brokuł) ogólnie lubią glebę zasobną w składniki pokarmowe, świeży obornik w połączeniu z wilgotnymi warunkami sprzyja rozwojowi kiły kapusty. Patogen ten może utrzymywać się w glebie przez wiele lat, a jego wystąpienie znacząco ogranicza możliwości uprawy tej grupy warzyw.
Jeśli w gospodarstwie występuje problem z tą chorobą, stosowanie obornika pod kapustne powinno być dobrze przemyślane, a najlepiej przesunięte na rok wcześniejszy przed siewem lub sadzeniem.
Fasolowe i groch – ostrożność w nawożeniu organicznym
Rośliny strączkowe, takie jak fasola i groch, nie potrzebują dużych ilości azotu z nawozów naturalnych, ponieważ same wiążą ten pierwiastek z powietrza dzięki symbiozie z bakteriami brodawkowymi. Zbyt wysoka dawka azotu z obornika prowadzi do bujnego wzrostu wegetatywnego kosztem plonu nasion, a także może powodować wyleganie.
Optymalnie jest uprawiać je na stanowiskach po innych gatunkach, gdzie obornik był stosowany co najmniej rok wcześniej.
Dyniowate – problem przenawożenia
Choć dynia, cukinia czy ogórek lubią glebę żyzną i próchniczną, świeży obornik może powodować nadmierne rozrastanie się pędów i liści. Plon owoców staje się mniej skoncentrowany, a rośliny są bardziej podatne na mączniaka prawdziwego i inne choroby liści.
W praktyce najlepiej jest uprawiać dyniowate w pierwszym roku po oborniku, ale pod warunkiem, że został on przyorany jesienią i miał czas na wstępny rozkład. Stosowanie go tuż przed siewem lub sadzeniem jest ryzykowne.
Harmonogram stosowania obornika w zmianowaniu
Aby uniknąć problemów związanych z nadmiarem łatwo dostępnych składników, warto planować nawożenie obornikiem w skali całego płodozmianu. Rośliny najbardziej wrażliwe powinny trafiać na stanowiska po gatunkach wymagających intensywnego nawożenia, które wykorzystają pierwszą falę uwalnianych składników.
Przykładowy układ może wyglądać następująco: W pierwszym roku po oborniku uprawia się rośliny o dużych potrzebach pokarmowych, jak ziemniak czy kukurydza cukrowa, a w kolejnych latach wprowadzane są gatunki wrażliwe na świeży nawóz, w tym warzywa korzeniowe, cebulowe czy strączkowe.
Wpływ jakości obornika na rośliny
Nie tylko czas aplikacji, ale też jakość obornika decyduje o jego wpływie na plon. Obornik dobrze przefermentowany, o ciemnej, jednolitej strukturze, ma mniejsze stężenie amoniaku i soli mineralnych. Dzięki temu można go stosować bliżej terminu siewu lub sadzenia, choć nadal wymaga ostrożności przy gatunkach wrażliwych.
Z kolei obornik świeży, jasny i o intensywnym zapachu rozkłada się w glebie gwałtownie, co zwiększa ryzyko poparzeń korzeni i nadmiernego wzrostu części zielonej. W gospodarstwach, które dysponują tylko świeżym nawozem, korzystne jest jego kompostowanie lub stosowanie jesienią pod rośliny, które trafią na pole dopiero w kolejnym sezonie.