Co znajdziesz w artykule?
Regulacja rzepaku ozimego oraz ochrona przed chorobami grzybowymi w okresie wczesnowiosennym są kluczowymi elementami w walce o plon rzepaku ozimego. Jak przygotować się do tego zabiegu? Sprawdzamy.
Kondycja rzepaku po zimie
Po raz kolejny mieliśmy do czynienia z pełzająca wegetacją w trakcie okresu zimowego. Nie ustała także presja chorób grzybowych, które ponownie wdarły się już w trakcie jesiennej wegetacji, szczególnie na plantacjach z wczesnych i optymalnych siewów. Plantatorzy wykonali przy tym często jeden zabieg ochrony, a rzadko kiedy drugi. To sprawia, że wiele roślin jest nadmiernie wybujałych. Po rozpoczęciu wiosennej wegetacji należy więc przystąpić w pierwszej kolejności do lustracji plantacji i ocenić kondycję rzepaku oraz stopień porażenia.
Zagrożenie ze strony chorób
Na plantacjach rzepaku w okresie marca mamy do czynienia zarówno z porażeniami pozostałymi z wegetacji jesiennej jak i nowo rozwijającymi się w czasie przedwiośnia. W tym czasie najgroźniejszymi chorobami są sucha zgnilizna kapustnych oraz czerń krzyżowych.
Sucha zgnilizna kapustnych, oprócz charakterystycznych, występujących na liściach szarych plam z czarnymi punkcikami będącymi piknidiami grzyba, może atakować szyjkę korzeniową utrudniając przepływ asymilatów. Straty plonów powodowane wystąpieniem suchej zgnilizny kapustnych w niechronionych uprawach i odmian podatnych mieszczą się w przedziale od 0,5 do 0,7 t/ha. Prędkość przerostu grzybni przez roślinę wynosi 1 mm dziennie przy temperaturze 3–5°C i 5 mm dziennie przy temperaturze 15–20°C. Po wystąpieniu infekcji w pędzie głównym nie ma praktycznie możliwości eliminacji patogena. Po dotarciu do pędu grzyb doprowadza do zmurszenia i zmian fizjologicznych, powodując pęknięcia łodygi, więdnięcie, ograniczenie przewodzenia i wyleganie. Próg szkodliwości dla suchej zgnilizny kapustnych wiosną to 10–15% roślin z objawami choroby.
Czerń krzyżowych, to natomiast choroba najgroźniejsza dla liści i łuszczyn, na których tworzy nekrozy z koncentrycznymi liniami przypominającymi słoje pnia drzewa. Na skutek obu chorób dochodzi do ubytków powierzchni asymilacyjnej roślin i obniżenia plonowania. Zagrożeniem jest również szara pleśń oraz cylindrosporioza – objawy tej choroby to popękany nabłonek liści lub łodyg, i pojawiający się w pobliżu białego nalotu będącego grzybnią.
Regulacja rzepaku ozimego
Wraz ochroną fungicydową należy wykonywać regulację pokroju roślin nazywaną potocznie skracaniem. W efekcie tego zabiegu zostaje spowolniony wzrost pędu głównego, pobudzając tym samym do rozwoju pędy boczne. Pojedyncza roślina nie przyjmuje wówczas kształtu „choinki”, a „świecznika”, gdzie pędy dolne mają większy dostęp do światła. Pozwala to na zwiększenie potencjału plonowania. Następuje także korzystniejsze doświetlenie łanu, co w końcowym efekcie wpływa także na równomierniejsze dojrzewanie i dosychanie, niż miałoby to miejsce w nieregulowanym łanie.
Jaką przyjąć strategię ochrony?
Strategia ochrony rzepaku wczesną wiosną zależy w dużej mierze od zabiegów wykonywanych jesienią oraz przebiegu zimy. Jeśli rzepak po zimie znajduje się w dobrej kondycji, nie stracił dużo liści i był chroniony jesienią można zastosować wariant mocniej regulujący o średniej mocy fungicydowej. Gęsty rzepak z kompletem liści po zimie jest bardziej narażony na wyleganie, spowodowane nadmiernym wydłużeniem łodygi zacienionej przez liście, dodatkowo konkurując z innymi roślinami. W przypadku gdy plantacja jest w silnie porażony i słabo wykształcona należy wykonać zabieg o silniejszym działaniu fungicydowym aniżeli regulującym. Zabiegi wykonujemy w oparciu o kilka substancji czynnych z grupy triazoli, strobiluryn czy piperydyn, które występują m.in. w przykładowych preparatach wyszczególnionych w powyższej tabeli.