Co znajdziesz w artykule?
Odmiany Rapool cieszą się dużym uznaniem wśród polskich rolników. Zanim jednak dojdzie do ich wysiewu w warunkach polowych hodowcy muszą poświęcić wiele czasu, aby kreacje stworzyć. Sprawdźmy więc jak to wygląda!
Hodowlane serce bije w w Salzkotten-Thüle
W czerwcu, dzięki uprzejmości i zaproszeniu Rapool Polska zawitaliśmy do głównej stacji hodowlanej w Salzkotten-Thüle należącej do Deutsche Saatveredelung AG (DSV). To właśnie tutaj tworzy się odmiany Rapool. Hodowla twórcza odbywa się tutaj w trzech miejscach – laboratoriach, szklarni o powierzchni 2000 m2 oraz polach o areale 155 hektarów. Tak duży i specjalistyczny kompleks sprawia, że stacja po 50 latach działalności jest jedną z największych tego typu jednostek w całej Europie.
Hodowla rzepaku ozimego po niemiecku
W stacji hodowlanej w Thüle tworzy się nowe odmiany rzepaku ozimego w oparciu o dwa systemy – OGURA i MSL. Pierwsze cztery lata to poszukiwanie odpowiednich linii rodzicielskich, a kolejne cztery to ich testowanie. Końcowy efekt w postaci wyprowadzenia odmiany uzyskujemy, jednak dopiero po około 10-12 latach.
Czy to długo? Może i tak, ale warto przy tym zaznaczyć, że przez dekadę prac należy przejść średnio 30 cykli wegetacyjnych. Jak to możliwe? Pomagają w tym wspomniane systemy oraz szklarnie, w których symulowane są różne warunki odpowiednie do wzrostu roślin przez cały rok kalendarzowy. Efektem tych prac i skrócenia procesu twórczego jest coraz większy i szybszy postęp hodowlany.
Kierunek prac hodowlanych
Rynek oraz sami rolnicy stawiają coraz to większe wymagania odnośnie nowych odmian rzepaku ozimego. Tym najważniejszym czynnikiem pozostaje niezmiennie potencjał plonowania, jednak to nie wszystko. Hodowcy w Thüle pochylają się obecnie nad problemami wynikającymi ze zmian klimatycznych, redukcji środków ochrony roślin czy rosnącej presji agrofagów. W efekcie prac pojawiają się więc kolejne kreacje z coraz lepszą tolerancją na Phomę (gen RLM7 lub z cechą podwójnej odporności), Cylindrosporium czy Verticillium. Niedawno uruchomiono także programy hodowlane w zakresie badania zagrożeń i zwalczania z pomocą hodowli szkodników. W wyniku konsekwentnej selekcji pozyskuje się natomiast odmiany tolerancyjniejsze na suszę.
Praktyczne doświadczenia polowe
Hodowcy testują odmiany pod kątem ich zdolności stresowych i kompensacyjnych przeprowadzając tzw. kilkukrotne próby stresowe w czterech lokalizacjach w Niemczech. Odmiany poddawane są sztucznemu stresowi w różnych fazach wzrostu. Jednym z przykładów jest usuwanie roślin poprzez przesuwanie po nich miotły, co symuluje inwazję pchełek. W innym wariancie wiosną usuwa się pędy główne, aby zasymulować masowe uszkodzenie przez chowacze łodygowe.
Oprócz prób stresowych przeprowadza się także doświadczenia agrotechniczne. Klasyką są doświadczenia nawozowe, ale oprócz ich nie braknie chociażby różnych systemów uprawy roli czy wpływu pozostawionych resztek pożniwnych w tym słomy na wschody i kondycję roślin. Prowadzone są także próby z różną obsadą roślin czy siewu rzepaku z roślinami towarzyszącymi.
Odmiany Rapool – dwie tegoroczne nowości
Bernstein F1 to nowa odmiana mieszańcowa, która oferuje pełny pakiet odporności na choroby grzybowe i wirusowe. Jest odporna na suchą zgniliznę kapustnych dzięki genowi RLM7 oraz na wirusa żółtaczki rzepy dzięki genowi TuYV. Odmiana ta doskonale adaptuje się do różnych warunków glebowych, cechuje się bardzo dobrym wigorem początkowym i dynamicznie buduje biomasę w okresie jesiennym. Wyróżnia ją także bardzo wysoka zimotrwałość.
Create F1 to z kolei najnowsza genetyka z segmentu odmian z podwyższoną odpornością na kiłę kapusty. Odmiana ta posiada gen odporności na wirusa żółtaczki rzepy (TuYV) oraz gen RLM7. Nowością jest rozszerzona odporność na kiłę kapusty, dzięki wprowadzeniu cechy CRE1 (Clubroot Resistance Enhanced 1). Ta specyficzna odporność stanowi rozszerzenie odporności odmiany MENDEL, umożliwiając uprawę nowych odmian rzepaku w obszarach o dużej presji patotypów kiły kapusty.