Co znajdziesz w artykule?
Unijny kontrakt na rzepak kontynuował wzrost notowań w tygodniu kończącym się 13-go grudnia. Seria najbliższa rzepaku podrożała w Paryżu o 21,0 euro (4%) do 547 eur/t na zamknięciu piątkowej sesji. Jest to poziom najwyższy od lutego 2023 roku. Nowy zbiór rzepaku (seria na sierpień 2025) zyskała znacznie mniej i kosztowała 481,25 eur/t na zamknięciu piątkowej sesji. Rośnie zatem różnica w wycenie starego i nowego zbioru rzepaku, podkreślając oczekiwany deficyt starych nasion na rynku unijnym i globalnym.
Problemy z dostawą kontraktów lutowych na rzepak podniosły ich wycenę w Paryżu
W ostatnich dniach kontrakt na rzepak uzyskał dodatkowe wsparcie w postaci blokady ruchu rzecznego na rzece Mozeli, która potrwa prawdopodobnie do marca przyszłego roku, po wypadku spowodowanym przez statek towarowy w niemieckiej śluzie. Zmusiło to giełdę Euronext (Matif) do zawieszenia francuskich portów dostawy na Mozeli (dotyczy kontraktu na luty 2025 r.) Sytuacja ta sprzyja odkupywaniu krótkich pozycji na tym kontrakcie.
Rzepak wspierany jest w grudniu przez drożejącą canolę i wyższe wyceny oleju palmowego
Warto przypomnieć, że w grudniowy raporcie USDA obniżył swoje prognozy światowej podaży i ocenił, że zapasy rzepaku spadną na koniec sezonu do poziomu najniższego od trzech lat. Nieco wcześniej Urząd Statystyczny Kanady (StatCan) poinformował, że zbiory canoli wyniosły tylko 17,8 mln ton i były niższe niż szacunki 19,0 mln ton oczekiwane w listopadzie. Niższa produkcja w 2024 r. była spowodowana zarówno niższymi plonami, jak i obszarem zasiewów.
Międzynarodowe ceny oleju palmowego rosną z powodu utrzymujących się obaw o niższą niż oczekiwano globalną produkcję w związku z nadmiernymi opadami deszczu w Azji Południowo-Wschodniej i rosnącemu zużyciu na biopaliwa.
Potencjał wzrostowy na rynku rzepaku hamowany być powinien przez stabilne notowania soi
Na giełdzie W Chicago ceny soi spadły w skali tygodnia. Drożejący wciąż dolar zaczyna negatywnie wpływać na wyniki eksportu soi i zbóż z USA. Widoczne to było w ubiegłotygodniowych danych o zamówieniach eksportowych, które rozczarowały rynek. Dodatkowym czynnikiem hamującym ewentualne wzrosty w Chicago są perspektywy rekordowych zbiorów soi i zbóż w Brazylii dzięki sprzyjającej pogodzie. Także zbliżający się termin zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta, równoznaczny z wypowiedzeniem wojny celnej sąsiadom (Kanada i Meksyk) oraz Chinom, powinien ograniczać potencjał wzrostowy, szczególnie na rynku soi i kukurydzy.
Rzut oka na wykresy rzepaku i soi
Źródło danych: Euronext-Paryż, CBoT