Co znajdziesz w artykule?
Wiosna do dobry czas na polową prezentację maszyn. Jedno z takich wydarzeń pod koniec kwietnia zorganizowała firma Zip Agro pod hasłem Expert Day w miejscowości Budyń w woj. kujawsko-pomorskim. Pokazy ciągników Case IH odbyły się na polu należącym do państwa Agnieszki i Andrzeja Kurtys.
Przybyli rolnicy mieli okazję w jednym miejscu zobaczyć w pracy kilka zestawów maszyn składających się z ciągników Case IH i sprzętu towarzyszącego z firmy Horsch, Unia i Helagro. Nie zabrakło opryskiwaczy z firmy Horsch Leeb. O zastosowanych rozwiązaniach konstrukcyjnych opowiadali przedstawiciele poszczególnych producentów. Zaprezentowano maszyny, które sprawdzą się w małych rodzinnych gospodarstwach, ale też sprzęt dedykowany na wielkopowierzchniowe areały.
Flagowy model ze stajni Case IH
Tu z pewnością sprawdzi się flagowy ciągnik Case IH Quadtrac 715, który pracował z agregatem zębowym Horsch Fortis 9 AS. Przegubowy ciągnik gąsienicowy Quadtrac 715 ma pod ogromną maską zamontowany silnik Cursor 16FPT o pojemności 15,9 l. Jednostka napędowa ma dwie turbosprężarki. Silnik generuje moc znamionową 715 KM, a maksymalna jest określona na 778 KM, przy 1900 obr./min wału korbowego silnika. Maksymalny moment obrotowy jest określony na 3255 Nm i jest osiągany przy 1400 obr./min silnika. Zbiornik paliwa mieści 1968 l oleju napędowego.
Warto dodać, że układ hydrauliczny może osiągać maksymalny wydatek 428 l/min. Operator ma do dyspozycji przekładnię PowerDrive z 16 biegami do przodu i 2 do tyłu. Gąsienicowy układ jezdny pozwala przenosić na glebę ten ogromy moment obrotowy. Warto jeszcze podkreślić, że producent zastosował tu większą średnicę koła napędowego. Zwiększono ją z 910 mm do 1008 mm, co pozwala na zazębianie się 5 żeber pasa gąsienicy zamiast 4 jak miało to miejsce w przypadku mniejszej średnicy koła napędowego.

Pokaz szerokiego agregatu
Quadtrac 715 pracował z agregatem Horsch Fortis 9 AS. Jest to sprzęt o szerokości roboczej 8,9 m. Prześwit pod ramą jest określony na 850 mm. Agregat nadaje się do wielu zadań, począwszy od płytkiej uprawy, aż po głębokie spulchnianie na głębokości 30 cm. Fortis to sprzęt 4-belkowy z rozstawem elementów spulchniających co 27 cm. Wykorzystują one zabezpieczenie non stop hydrauliczne. W przedniej części pracuje wał z oponami o rozmiarze 520/50-17, a w tylnej podwójny wał zagęszczający SteelDisk przeznaczony na gleby ciężkie i bardzo ciężkie. Do wyboru jest wał podwójny RollPacker lub pojedynczy OptiRoll o średnicy 760 mm. Przed wałem pracuje talerzowa sekcja równająca.
Uprawa bezorkowa
Ciągnik Case IH Puma 200 pracował z 3-belkowym agregatem Cross II o szerokości roboczej 3 m. Sprzęt jest dedykowany do uprawy uproszczonej. Głębokość pracy jest określona na 30 cm. Za spulchnianie gleby odpowiadają 3 rzędy zębów CX z dłutem napawanym i podcinaczami. Elementy robocze mają zabezpieczenie non stop sprężynowe z siłą wyzwalania 600 kg. W dalszej części pracuje talerzowa brona zagarniająca z elementami o średnicy 460 mm. Ostatnim elementem jest wał o średnicy 600 mm. Warto dodać, że sprzęt ma hydrauliczną regulację głębokości pracy. Pod maską ciągnika Puma 200 Multicontroller pracuje 6-cylindrowy silnik o mocy 200 KM. W układzie przeniesienia napędu pracuje przekładnia Full Powershift Power Drive 19×6.
Case IH Vestrum z przekładnią bezstopniową
Z kolei z kultywatorem bezorkowym z firmy Helagro model KBO 2,5 pracował ciągnik Case IH Vestrum 120 CVX. Agregat ma szerokość roboczą 2,5 m. Za spulchnienie gleby odpowiada 7 zębów z zabezpieczeniem sprężynowym. W dalszej części pracuje rząd talerzy zagarniających o średnicy 510 mm i tylny wał daszkowy V-ring o średnicy 600 mm. Sprzęt ma hydrauliczną regulację głębokości i masę ok. 1500 kg. Vestrum 120 CVX był z przekładnią bezstopniową. Ten rodzaj przekładni wyróżnia się tym, że część mocy jest przenoszona mechanicznie, a część hydraulicznie. W przypadku tej przekładni mamy dwa mechaniczne zakresy do przodu i jeden do tyłu. Wpływa to na większą sprawność przekładni.
Takie połączenie pozwala na uzyskanie bardzo małych prędkości jazdy rzędu 20-30 m/h i maksymalnej prędkości przy zredukowanych obrotach wału korbowego silnika. W kabinie zamontowany jest podłokietnik Multicontroller ze zintegrowanymi wszystkimi ważnymi funkcjami. Pod maską pracuje 4 cylindrowy silnik o mocy 120 KM.
Z bron talerzowych zaprezentowano zestawy Horsch Jocker 6 RT pracował ciągnik Case IH Optum 300. Jest to najmocniejsza seria ciągników Case IH produkowanych w Europie w zakładach w Austrii w miejscowości Sankt Valentin. W serii Optum w układzie przeniesienia napędu są stosowane tylko przekładnie bezstopniowe. Ciągnik był wyposażony we wszystkie rozwiązania rolnictwa precyzyjnego. Brona talerzowa o szerokości roboczej 6 m wykorzystuje elementy robocze o średnicy 520 mm, a opcjonalnie 580 mm. Na jednym ramieniu są montowane dwa talerze co pozwala na lepszy przepływ materiału. Za sekcją talerzową pracuje podwójny wał Roll Pack.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Farmdroid FD20 – sieje, pieli i pryska [WIDEO]
Prasa i kombajn zbożowy
Rolnicy mieli okazję obejrzeć również mniejsze ciągniki Case IH. W śród nich wystawiono m.in. model Farmall 110 C z prasą zwijającą stałokomorową Case IH RB 344. Sprzęt ma podbieracz o szerokości roboczej 2 m. Na wyposażeniu prasy jest rotor, rolka przeciwwiatrowa. W komorze można zwijać bele o szerokości 120 cm i średnicy 125 cm. Bela jest owijana siatką. Pod maską ciągnika Farmall pracuje 4 cylindrowy silnik o pojemności 3,6 l i mocy znamionowej 110 KM. W układzie przeniesienia napędu przekładnia 24/24. Układ hydrauliczny zasila pompa o wydatku 64 l/min. WOM pracuje z prędkością 540/540Eco/1000 obr./min.
Na pokazie nie zabrakło prezentacji kombajnu Case IH Axial-Flow 8250. Organizator pokazów wystawił również ładowarkę teleskopową Case IH Farmlift 526. Pod tym oznaczeniem kryje się udźwig 2,6 t i wysokość podnoszenia 5 m. Wysięgnik jest amortyzowany. Do napędu zastosowano 4-cylindrowy silnik o pojemności 3,3l i mocy 74 KM. Prędkość maksymalna jest określona na 30 km/h. Układ hydrauliczny jest zasilany pompą zębatą o wydajności 80 l/min.

Nowoczesne opryskiwacze Horsch Leeb
Na pokazie nie zabrakło sprzętu do ochrony roślin. Rolnicy mieli okazję obejrzeć opryskiwacze Horsch Leeb. Z ciągnikiem Case IH 120 Vestrum był zagregatowany opryskiwacz Horsch Leeb 3 AX. Zbiornik na ciecz roboczą ma pojemność 3000 l, a na czystą wodę 400 l. Belka polowa ma szerokość roboczą 24 m. Rozstaw kół można regulować w zakresie od 1,5 do 2,25 m. Pompa zasilająca układ cieczowy ma wydajność 270 l/min. Rozwadniacz boczny jest o pojemności 35 l. Na wyposażeniu opryskiwacz jest sterownik TERM.TOUCH 800 z komunikacją ISOBUS, do tego odbiornik GPS AG 200 i system section control + Trackleader II oraz system poziomowania belki polowej Boomcontrol.
Ciągnik Case IH Puma 200 był zagregatowany z zaczepianym opryskiwaczem Horsch Leeb 5 LT. Ma on zbiornik na ciecz roboczą o pojemności 5000 l, a na czystą wodę 500 l. Belka polowa ma szerokość 36 m. Korzystając z jednego przycisku można automatycznie rozłożyć belkę polową. Sprzęt jest wyposażony w system mycia CCS, oparty o działanie dwóch pomp. Pompa główna służy do oprysku i napełniania zbiornika o wydajności 600 l/min, a pompa wspomagająca odpowiada za zaciąganie wody i mycie zbiornika czystą wodą z wydajnością 135 l/min.

Szybkie mycie
Z samojezdnych opryskiwaczy można było oglądać model Horsch Leeb 8.300 PT. Pod tym oznaczeniem kryje się pojemność zbiornika 8000 l i silnik o mocy 300 KM. Przedstawiciele firmy zaprezentowali w praktyce jak szybko można umyć tak duży opryskiwacz by go wykorzystać do innych upraw. Wystarczyło zużyć ok. 200 l czystej wody i przeprowadzić kilka cykli mycia i wypryskanie cieczy ze zbiornika by mieć czystą instalację. Samojezdny opryskiwacz jest wyposażony w system poziomowania Boom Control Pro +.
ZOBACZ WIDEO: Cała prawda o rolnictwie Brazylii! Jakie mają koszty i ile zarabiają brazylijscy farmerzy? CZ.2