Na wstępie należy zasygnalizować, że tekst nie jest zachętą do spożywania alkoholu, ponieważ w świetle najnowszych badań każda spożyta ilość tego napoju jest szkodliwa dla zdrowia.
Z doświadczenia wynika jednak, że nikt nie bada się alkomatem przed przestawieniem pojazdu mechanicznego na terenie własnej posesji, czy też przed wyjazdem na własne pole, wykorzystując do tego prywatną drogę. Może to jednak błąd!
Ze strony internetowej Rzecznika Praw Obywatelskich dowiadujemy się, że:
„Obywatel w stanie nietrzeźwości próbował manewrować autem po podwórku, poza które jednak nie wyjechał. Sąd skazał go za to na rok więzienia, uznając że prowadził w ruchu lądowym samochód w stanie nietrzeźwości”.
Tymczasem miejscami „ruchu lądowego” są drogi ogólnie dostępne, wykorzystywane przez nieograniczoną liczbę osób, gdzie odbywa się rzeczywisty ruch pojazdów.
Rzecznik Praw Obywatelskich złożył kasację na korzyść skazanego, skoro nie prowadził on pojazdu w ruchu lądowym. Stanowisko Sądu Najwyższego będzie wykładnią dla przyszłych podobnych spraw w sądach.
Historia sprawy
Sąd Rejonowy w lipcu 2020 r. skazał obywatela na rok pozbawienia wolności za to, że na terenie posesji prowadził w ruchu lądowym samochód w stanie nietrzeźwości (badania alkomatem wykazały od 0,71 do 0,76 mg/l). A był on wcześniej prawomocnie skazany za czyn z art. 178 a § 4 Kodeksu karnego.
Ponadto wobec oskarżonego orzeczono dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz świadczenie pieniężne 10 tys. zł.
W sprawie nie wniesiono apelacji, wobec czego wyrok uprawomocnił się.
W 2022 r. inny Sąd Rejonowy wydał wyrok łączny i wymierzył obywatelowi karę łączoną roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności.
Wyrokowi z 2020 r. RPO zarzucił rażące i mogące mieć istotny wpływ na jego treść naruszenie przepisów prawa materialnego – art. 178 a § 4 k.k. Polegało to na jego niewłaściwym zastosowaniu w sytuacji, gdy skazany nie prowadził pojazdu mechanicznego w ruchu lądowym, a w konsekwencji nie wypełnił swoim zachowaniem znamion czynu określonego w tym przepisie.
Argumentacja RPO
Wyrok zapadł z rażącym naruszeniem prawa materialnego – art. 178 a § 4 k.k. W sprawie sąd nie sporządził uzasadnienia. Z zebranego materiału dowodowego wynika jednak, że samochód skazanego był zaparkowany na podwórku prywatnej posesji i przez cały czas zdarzenia tam pozostawał. Skazany po spożyciu alkoholu wsiadł wprawdzie do auta i próbował nim manewrować, lecz bez wątpienia nie wyjechał poza teren podwórka.
Świadczy to, że wypełnił on znamion art. 178 a § 4 k.k. Przepis ten – stanowiący typ kwalifikowany przestępstwa z art. 178 a § 1 k.k. – wymaga dla odpowiedzialności karnej sprawcy ustalenia, że „prowadził pojazd mechaniczny w ruchu lądowym”.
Pojęcie „ruchu lądowego” nie ma definicji legalnej, jednak na jego temat wykształciła się linia orzecznicza pozwalająca na jego interpretację. Jak wynika zwłaszcza z orzecznictwa Sądu Najwyższego, w celu zdefiniowania pojęcia ruchu lądowego należy odwołać się do art. 1 ust. 1 i 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym, która reguluje zasady ruchu na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu. Wszystkie wskazane w ustawie obszary, w których może odbywać się ruch lądowy, mają charakterystyczne cechy wspólne – muszą być ogólnodostępne i wykorzystywane przez nieograniczoną liczbę osób.
Przepisów Prawa o ruchu drogowym nie stosuje się zatem do ruchu na podwórkach prywatnych domów mieszkalnych. Przez miejsce, w którym „odbywa się ruch pojazdów ogólny czy lokalny” należy bowiem rozumieć wyłącznie drogi, tj. wydzielone, przystosowane do komunikacji pasy ziemi łączące poszczególne miejscowości lub punkty terenowe.
Powszechnie przyjmuje się więc w orzecznictwie, że miejsca, w których ma się odbywać ruch lądowy muszą być ogólnie dostępne, wykorzystywane przez nieograniczoną liczbę osób oraz musi się tam odbywać rzeczywisty ruch pojazdów.
W świetle powyższego nie ulega wątpliwości, że zachowania skazanego nie można uznać za prowadzenie pojazdu mechanicznego w ruchu lądowym. Wobec zastosowania przez Sąd Rejonowy art. 178 a § 4 k.k. wyrok zapadł z rażącym naruszeniem prawa materialnego, co miało istotny wpływ na jego treść – podkreśla zastępca RPO Stanisław Trociuk
Źródło: Rzecznik Praw Obywatelskich