Co znajdziesz w artykule?
Jak już wspominaliśmy, Premier Mateusz Morawiecki, w niedawnym wystąpieniu dotyczącym założeń tzw.: „Tarczy antykryzysowej”, czyli pakietu rozwiązań i działań mających ochronić nas przed skutkami pandemii koronowirusa wymienił Urząd Ochrony Konsumentów i Konkurencji, a także Inspekcję Handlową, jako te państwowe instytucje, które czuwać mają nad przeciwdziałaniem narastającym wzrostom cen i innym nadużyciom min. w branży spożywczej.
Powiadamianie i zespoły
W efekcie UOKiK i IH powołały specjalne zespoły pracowników, których zadaniem jest monitorowanie i kontrola nadużyć cenowych oraz jakościowych w marketach i sklepach, a także w internecie.
– Nasze instytucje, zgodnie ze swoimi kompetencjami, na bieżąco monitorują poziom cen – informuje Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK. – Nie mniej jednak nie do przecenienia jest zaangażowanie konsumentów. Dlatego o drastycznych przypadkach podwyżek cen produktów, ze szczególnym uwzględnieniem produktów spożywczych i higienicznych, można nas informować za pośrednictwem naszej infolinii konsumenckiej pond numerami: 801 440 220 oraz 22 290 89 16 (od poniedziałku do piątku w godzinach: 8.00-18.00- przyp. red.) lub emailem, pisząc na aders: monitoring@uokik.gov.pl. Zachęcamy państwa do aktywności pod tym względem, bo tylko szczegółowa wiedza o jak największej liczbie niepokojących przypadków, może doprowadzić do poprawy sytuacji.
Dodatkowo na stronie internetowej UOKiK zainstalowano rozbudowaną zakładkę pod nazwą: „koronawirus”, w której rolnicy, pracownicy rolni i przedsiębiorcy, a także konsumenci produktów rolnych i spożywczych, znaleźć mogą szereg tematyczne ułożonych informacji, porad, a nawet odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania.
Maksymalne ceny i marże
Jednak to nie koniec. UOKIK skierował do rządu wniosek o zawarcie w projekcie ustawy o tzw. „Tarczy antykryzysowej” przepisów, które dawałyby ministrom uprawnienia do ustalania maksymalnych cen lub marż w sklepach i hurtowniach. Wniosek ten to efekt tematycznych konsultacji. Na obecnym etapie nie określono jednak, który minister miałby zyskać powyższe uprawnienia. Zasugerowano jednak, że tego rodzaju akt prawny powinien być wydawany w porozumieniu z dwoma innymi rządowymi resortami. Natomiast maksymalne ceny lub marże miałyby dotyczyć jedynie tych towarów lub usług, które mają istotne znaczenie dla ochrony zdrowia lub bezpieczeństwa ludzi albo też kosztów utrzymania gospodarstw domowych.
Sprzedaż i regiony
UOKIK wnioskuje także, by w drodze rozporządzenia mogły zostać ustalone maksymalne ceny „dla różnych poziomów obrotu towarowego”. Uprawniony minister mógłby przy ich wyznaczaniu, uwzględnić skalę sprzedaży lub świadczenia usług oraz uwarunkowania regionalne. Natomiast podczas ustalania wysokości maksymalnych cen mógłby wziąć pod uwagę wysokość cen w okresie poprzedzającym wprowadzenie stanu zagrożenia epidemicznego. Natomiast wydając ostatecznie rozporządzenie, minister określałby podstawę obliczania maksymalnych marż, a także mógłby ustalić maksymalne marże dla poszczególnych rodzajów towarów lub naliczanie od ceny hurtowej.
Kary za przekroczenia
UOKiK postuluje również, by w ustawie o „Tarczy antykryzysowej”, umieścić zakaz stosowania w obrocie na obszarze naszego kraju, cen lub marż wyższych niż te wskazane w rozporządzeniu. Za złamanie zakazu przedsiębiorcom groziłyby kary w przedziale od 5 tys. do 5 mln zł. Karę pieniężną mógłby nałożyć, w drodze decyzji, wojewódzki inspektor farmaceutyczny, wojewódzki inspektor jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych, państwowy wojewódzki inspektor sanitarny, albo wojewódzki inspektor Inspekcji Handlowej. Przedsiębiorcy zostaliby zobowiązani do uiszczenia kary w terminie 7 dni od dnia, w którym decyzja stanie się ostateczna.
Kary dla „recydywistów”
W przypadku wielokrotnego naruszenia zakazu „na dużą skalę” (choćby nieumyślnie), prezes UOKiK mógłby nałożyć na przedsiębiorcę karę pieniężną w wysokości do 10 proc. obrotu za rok poprzedni. Za nieudzielenie odpowiedzi, wprowadzenie urzędu w błąd lub utrudnianie kontroli, przedsiębiorstwo mogłoby zostać ukarane karą pieniężną w wysokości do 5 proc. obrotu w roku poprzednim, ale nie więcej niż 50 mln zł.
Instytucje kontrolne
Zgodnie z postulatami UOKIK kontrolę nad przestrzeganiem przez przedsiębiorców powyższego zakazu powierzono by większej liczbie specjalistów reprezentujących: Inspekcję Farmaceutyczną, Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, Inspekcję Sanitarną, a także Inspekcję Handlową. Do tematu powrócimy, gdy poznamy stanowisko Rady Ministrów w tej sprawie.
Tekst przygotował: Robert Gorczyński
Źródło: UOKIK
Foto: Pixabay
Koronawirus: Pomoc Żywnościowa i… szalejące ceny w sklepach!