W światowych mediach pojawiło się w ostatnich dniach sporo nagłówków sugerujących, że z nasion soi są lub będą wytwarzane opony. Jest to oczywiście duże uproszczenie mające wzbudzić zainteresowanie czytelników. Jednak w powyższym stwierdzeniu jest sporo prawdy, ponieważ 4 maja 2022 r. firma Goodyear ogłosiła ważny krok w swojej drodze do całkowitego wyeliminowania w produkcji opon olejów ropopochodnych do 2040 roku. Po raz pierwszy w swoich oponach do samochodów ciężarowych Goodyear zastępuje część surowców ropopochodnych wykorzystywanych do produkcji niektórych z najpopularniejszych opon miejskich na mieszankę oleju sojowego.
„Zastosowanie oleju sojowego w większości obecnie produkowanych opon Metro Miler G152 i G652 jest znaczącą innowacją Goodyeara, która zmniejsza ilość materiałów pochodzących z ropy potrzebnych do produkcji” – powiedział Dustin Lancy, kierownik ds. marketingu produktów komercyjnych w Goodyear North. Ameryka. „W tych oponach olej sojowy zastępuje około 11 uncji (0,31 kg) płynnego oleju pochodzącego z ropy na oponę – prawie tyle samo, co tradycyjna puszka po napojach. Jeśli pomnoży się to przez flotę liczącą 1600 autobusów, mniej więcej wielkość używana przez niektóre duże miasta metropolitalne w USA, to może oznaczać zużycie około 20 baryłek ropy mniej”.
Ta zmiana podkreśla zaangażowanie Goodyear w stosowanie bardziej zrównoważonych surowców biologicznych przy jednoczesnym zapewnieniu jakości i wydajności swoich produktów.
Nowa formuła stosowana obecnie w produkcji wykorzystuje łatwo dostępną nadwyżkę oleju sojowego, który pozostał po spożyciu na rynku.
Modele opon Metro Miler G152 i G652 wykonane z oleju sojowego są obecnie w produkcji i dostępne dla klientów poszukujących opon wykonanych z bardziej ekologicznych materiałów.
Goodyear to jedna z największych na świecie firm oponiarskich. Zatrudnia około 72 000 osób i wytwarza swoje produkty w 57 zakładach w 23 krajach na całym świecie.
Andrzej Bąk
Źródło: Goodyear