Co znajdziesz w artykule?
Czy wiedzieliście, że olej rzepakowy zawiera aż 10 razy więcej omega-3 niż oliwa z oliwek, 13 razy więcej niż olej słonecznikowy i aż 40 razy więcej niż olej z pestek winogron? Ten niepozorny produkt znajduje się niemal w każdej polskiej kuchni i służy głównie do smażenia, jednak ma on znacznie więcej możliwości niż można by się spodziewać!
Prozdrowotne działanie
Olej rzepakowy zaliczany jest do najcenniejszych tłuszczów, przede wszystkim ze względu na wysoki poziom (ok. 90%) wartościowych nienasyconych kwasów tłuszczowych: alfa-linolenowego (omega-3), linolowego (omega-6) oraz oleinowego (omega-9). Ponieważ organizm ludzki nie wytwarza tych kwasów, a są one niezbędne do jego prawidłowego funkcjonowania, powinny być dostarczane z pożywieniem. Tylko 2 łyżki oleju rzepakowego dziennie pokrywają w 100% zapotrzebowanie na kwas alfa-linolenowy z rodziny omega-3.
Kwasy te są tak ważne dla zdrowia, gdyż sprzyjają profilaktyce i leczeniu chorób układu krążenia, zapobieganiu cukrzycy, mają działanie przeciwzapalne, utrzymują dobrą kondycję skóry, a także wpływają na prawidłową pracę mózgu i wzroku.
Co również korzystne dla zdrowia to proporcja kwasów omega-6 do omega-3, która w oleju rzepakowym wynosi 2:1. Żaden z olejów roślinnych nie może pochwalić się tak idealnym stosunkiem tych kwasów. Dla porównania proporcje te wynoszą: w oliwie z oliwek 9:1, a w oleju słonecznikowym 136:1.
Kwasy omega-3 i omega-6 zawarte w oleju rzepakowym wpływają na utrzymanie prawidłowego poziomu cholesterolu we krwi. Ponadto kwasy zawarte w oleju mają również wpływ na prawidłowy wzrost i rozwój dzieci, dlatego tłuszcze roślinne są tak ważne w diecie maluchów. Eksperci polecają podawanie dzieciom oleju rzepakowego już od 6. miesiąca życia.
To nie wszystko. Olej rzepakowy wyróżnia się wśród olejów wysoką zawartością witamin E i K. Witamina E jest silnym przeciwutleniaczem i chroni komórki przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Witamina K bierze udział w procesie krzepnięcia krwi i pomaga w utrzymaniu zdrowych kości. Warto pamiętać, że już ok. 2 łyżki oleju rzepakowego dziennie pokrywają zapotrzebowanie w 50% na witaminę E i w 20% na witaminę K.
Olej rzepakowy nie tylko jest źródłem wyżej wspomnianych witamin, ale także pomaga w transporcie i wchłanianiu witamin A, D, E i K. Dlatego tak ważne jest, aby warzywa spożywać właśnie w towarzystwie odpowiedniego tłuszczu – dzięki temu mamy pewność, że witaminy zostaną przyswojone przez organizm.
Alternatywa dla paliw kopalnych
Olej rzepakowy można przetwarzać na niskoemisyjne biopaliwa: biodiesel, odnawialny olej napędowy i paliwo lotnicze. Może być również wykorzystywany w rafineriach ropy naftowej do obniżania emisji gazów cieplarnianych (GHG) z paliw transportowych. Te biopaliwa są czystszą alternatywą dla paliw ropopochodnych, która może zastąpić lub być zmieszana z olejem napędowym do stosowania w pojazdach drogowych, w tym flotach komunalnych, ciężarówkach długodystansowych oraz sprzęcie terenowym dla rolnictwa i innych gałęzi przemysłu.
Inne zastosowania oleju rzepakowego
Olej rzepakowy stanowi zieloną alternatywę dla produktów tradycyjnie wytwarzanych z ropy naftowej lub jej produktów ubocznych. Na przykład olej rzepakowy jest stosowany w plastyfikatorach, które sprawiają, że guma w oponach jest bardziej miękka i elastyczna. Te opony lepiej spisują się na oblodzonych i zaśnieżonych drogach. Naukowcy opracowali również klej na bazie oleju rzepakowego, który jest tańszy w produkcji niż klej konwencjonalny.
Przerób rzepaku w 2021 roku w zrzeszonych w Polskim Stowarzyszeniu Producentów Oleju tłoczniach wyniósł łącznie 3,28 mln ton i tym samym pobił rekord z 2020 o 0,19 mln ton. Umożliwiło to zwiększenie w 2021 roku produkcji oleju surowego do 1,32 mln ton, a więc o 67 tys. ton w porównaniu do roku 2020. Do 40% (z 37%) z tej produkcji wzrósł udział oleju rafinowanego, którego łączna podaż przez Członków PSPO wyniosła 525 tys. ton.
Nie da się ukryć, uprawa rzepaku stała się jedną ze specjalizacji polskiego rolnictwa. Jego właściwości i szerokie zastosowanie sprawiają, że plasuje się na liście najbardziej pożądanych w uprawie roślin na świecie. Możemy być dumni, że to właśnie na naszych ziemiach rośnie tak niepozorna, jednakże drogocenna roślina. Warto o tym pamiętać, nawet jeśli jest to zwyczajne gotowanie w kuchni.
źródło: PSPO; US CANOLA