poniedziałek, 16 września, 2024
spot_img

Jaka powinna być cena pszenicy, aby uprawa się zwróciła?

Tragiczna sytuacja na rynku zbóż, rzepaku i kukurydzy, jak informuje Wielkopolska Izba Rolnicza, trwa już od wielu miesięcy. Niekontrolowany napływ tych surowców, zwłaszcza z Ukrainy, znacząco obniżył ceny na rynku polskim.

Wzrost cen surowców, zmieniające się warunki klimatyczne i dynamiczne zmiany w polityce rolniczej wpływają na opłacalność upraw. Ile powinno kosztować zboże w 2024 r?

Analiza kosztów i cen

Na podstawie wyliczeń WIR, przykładowo, aby gospodarstwo rolne o powierzchni 80 ha mogło utrzymać się na rynku, cena pszenicy powinna wynosić co najmniej 1 400 zł/t, kukurydzy 1 140 zł/t, a rzepaku 2 200 zł/t. Niestety, przy tych cenach gospodarstwa rolne jedynie pokrywają swoje koszty, nie uwzględniając jeszcze kosztów dzierżawy, podatków, obsługi kredytów oraz wynagrodzenia dla rolnika.

Czynniki wpływające na sytuację

Wielkopolska Izba Rolnicza wskazuje na kluczowe czynniki obecnej sytuacji. Należą do nich:

  1. Import z Ukrainy: Wprowadzenie nowego ATM (umowy o bezcłowym handlu z Ukrainą) nie wystarczająco chroni polski rynek przed napływem taniego zboża z tego regionu. Równocześnie niepewność dotycząca polityki Rosji oraz zmiany klimatyczne mogą wpłynąć na wzrost produkcji i obniżenie cen światowych.
  2. Zagrożenia klimatyczne: Ocena ryzyka związana z ociepleniem klimatu, które może prowadzić do zwiększenia areału uprawy zbóż, zwłaszcza w Rosji, i połączenie tego z nadwyżkami taniego gazu używanego do nawozów, mogą mieć długofalowy wpływ na ceny zbóż.
  3. Koszty produkcji: Koszty produkcji w Polsce, w tym wzrost cen nawozów, paliw i energii, są znacznie wyższe w porównaniu do najtańszych producentów na świecie, takich jak USA czy Ukraina. To powoduje, że polski producent zboża nie jest w stanie konkurować cenowo na rynku globalnym.

Możliwe rozwiązania

Czy da się wyjść z tej patowej sytuacji? Izba przedstawiła 3 rozwiązania:

  1. Zwiększenie efektywności: Rolnicy powinni skupić się na zwiększeniu efektywności produkcji poprzez zastosowanie rolnictwa precyzyjnego, optymalizację kosztów oraz innowacyjne technologie. Poszukiwanie alternatywnych upraw, takich jak burak cukrowy, może pomóc w poprawie rentowności.
  2. Programy wsparcia: Istnieje potrzeba wprowadzenia programów wsparcia, które pomogą rolnikom w stabilizacji rynku. Należy rozważyć programy budowy biogazowni rolniczych oraz instalacji do przerobu zbóż na dodatki do paliw. Współpraca z Krajową Grupą Spożywczą w tym zakresie może przyczynić się do lepszego zagospodarowania nadwyżek zbóż.
  3. Stabilizacja rynku: Konieczne jest stworzenie systemowych rozwiązań dla stabilizacji rynku zbóż, takich jak zwiększenie powierzchni upraw roślin motylkowych, co zmniejszy nadwyżki zbóż i poprawi sytuację na rynku pasz.

Wnioski

Obecna sytuacja na rynku zbóż w Polsce wymaga zdecydowanych działań na kilku frontach. Stabilizacja rynku, zwiększenie efektywności produkcji oraz wsparcie ze strony programów rządowych i organizacji rolniczych są kluczowe dla przyszłości polskiego rolnictwa. Współpraca różnych sektorów oraz innowacyjne podejście do produkcji mogą przynieść pozytywne efekty i poprawić sytuację finansową rolników.

Pełną symulację dochodowości gospodarstwa wraz z opisem znajdziesz na stronie WIR.

spot_imgspot_img
Maria Chmal
Maria Chmal
Maria Chmal jest absolwentką ogrodnictwa na Uniwersytecie Przyrodniczym, specjalizującą się w content marketingu. Z pasją popularyzuje wiedzę na temat rolnictwa ekologicznego, ekonomii rynków oraz innowacji w produkcji żywności. Dzięki umiejętnemu wykorzystaniu narzędzi marketingowych, skutecznie zwiększa świadomość społeczną na temat znaczenia rolnictwa. Jej misją jest edukacja społeczeństwa w zakresie zrównoważonego rolnictwa oraz wspieranie inicjatyw na rzecz zdrowego i ekologicznego stylu życia.

Napisz komentarz

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Acozz
Acozz
1 miesiąc temu

Może pani uszczegółowić co wchodzi w skład kosztów

Tomek
Tomek
1 miesiąc temu

I rozwinąć tabelkę przychody. W Polsce średni plon według GUS to 5,3t z ha a mam wrażenie, że plon do obliczeń rzędu 10t. Burak od przyszłego roku nie będzie się opłacał ponieważ spadnie co najmniej o 5 euro cena za 1 tonę korzenia. Moim skromnym zdaniem cena minimalna pszenicy powinna wynosić 1500 zł za tonę. I nie potrzebne będą żadne dopłaty i innych tego typu dodatki z łaski grupy ludzi w PE. Przy plonie 5,3 t różnica w cenie pokryje z nawiązką ochłap jakim są dopłaty obszarowe i pochodne wymysły. Cena powinna podlegać co rocznej waloryzacji o wartość inflacji. Proste rozwiązania są najlepsze. Pieniądze na dopłaty obszarowe pochodzą przecież z naszych podatków więc po co ten skomplikowany obieg pieniądza?

Podobne artykuły

Bieżący Agro Profil

spot_img

Śledź nas

Ostatnie artykuły

Strefa wiedzy

Pogoda dla rolników

2
0
Would love your thoughts, please comment.x