W kraju żniwa już się rozpoczęły. Jęczmień koszony jest w województwie łódzkim, wielkopolskim, świętokrzyskim, lubuskim, pomorskim i zachodniopomorskim. Trudno wypowiadać się na temat wydajności z hektara, ponieważ w pierwszej kolejności koszone są zboża na suchych piaszczystych polach.
Ilość zawieranych transakcji kupna sprzedaży wyraźnie zmalała
Powodów jest kilka – przestoje produkcyjne u przetwórców, urlopy czy przestoje w portach. Nie bez znaczenia jest też fakt, że ceny zbóż od końca maja cały czas spadają, a podaż ziarna znacznie zmalała. Przetwórnie i mieszalnie pasz, nie chcąc przepłacać wstrzymują się z zakupami, pracując na minimalnych zapasach.
Zapasy starych zbóż są niewielkie
W kraju pozostało już niewiele zboża ze zbiorów 2023 – zwłaszcza pszenicy paszowej. Dlatego, mimo że ceny oscylują w cennikach na poziomie 720-760 zł/t, to rzeczywista cena jest wyższa. Tylko w lubelskim i podlaskim można kupić pszenicę po 740-760 zł/t, w pozostałych rejonach cena transakcyjna mieści się w granicach 780-810 zł/t w magazynie producenta.
Ceny skupu pszenicy paszowej z nowych zbiorów w magazynach krajowych oscylują w granicach 700-750 zł/t, a jęczmienia- 550-580zł/t.
Ceny transakcyjne zbóż:
Źródło: e-WGT/PHU Start