piątek, 29 marca, 2024
spot_img

Czy warto kupować nasiona kwalifikowane?

spot_img

Nadchodzi czas zasiewów zbóż ozimych i wielu rolników stoi przed podjęciem decyzji, co zasiać – nasiona kwalifikowane czy własne ziarno? | Hanna Kowal, Polska Izba Nasienna

Bardzo często na podejmowanie decyzji ma wpływ bezpośrednie porównanie cen materiału siewnego do cen, za które można zboże sprzedać na rynku towarowym. Materiał siewny jest jedynym środkiem produkcji, którego substytut rolnik może sam wyprodukować. Wielu rolników tłumaczy się „po co mam kupować drogie kwalifikowane, przecież mam swoje, dużo tańsze”. Na pierwszy rzut oka nasiona wyglądają tak samo i trudno zrozumieć, skąd wynika tak duża różnica w cenie. Żeby podjąć właściwą decyzję, co zasiać, warto wziąć pod rozwagę poniżej przedstawione fakty i analizy.

Skąd ta cena

Porównując ceny rynkowe zbóż do cen materiału siewnego, należy wziąć pod uwagę, że mamy do czynienia z dwoma zupełnie odrębnymi produktami o całkowicie różnym przeznaczeniu, cechach i metodach oceny.

Ceny zbóż towarowych zależą od sytuacji rynkowej oraz, co najistotniejsze, od cech jakościowych związanych z kierunkiem użytkowania w przetwórstwie, czy na pasze. Surowiec oceniany jest na podstawie analiz określających zawartość białka, glutenu, wartość wypiekową, czy inne cechy poszukiwane i wyceniane przez nabywców.

Cena kwalifikowanego materiału siewnego wynika z wartości genetycznej nasion, wysokiego rygoru produkcji polowej, szeregu działań kontrolnych i uszlachetniających nasiona. Materiał siewny zbóż, to środek produkcji, który ma za zadanie dostarczyć rolnikom wartość siewną gwarantującą przydatność do generowania wysokich plonów o wysokiej jakości oczekiwanej przez nabywców zbóż towarowych. Na cenę nasion wpływają w bardzo dużym stopniu inne czynniki, niż na zboże towarowe. Ceny nasion kwalifikowanych wynikają z ceny zboża na rynku towarowym oraz z kosztów ponoszonych w trakcie całej drogi wytwarzania nasion. Poniżej wymieniono poszczególne składniki kosztów wytworzenia kwalifikowanego materiału siewnego:
–koszt surowca, nasion dostarczanych przez plantatorów wynikający z cen zbóż towarowych oraz marży plantatorskiej w wysokości 15–20% od ceny zbóż towarowych. Prowadzenie plantacji nasiennych wymaga bowiem od plantatora specjalistycznej wiedzy i wysokich umiejętności (odpowiednie stanowisko, perfekcyjna uprawa i ochrona chemiczna, izolacja przestrzenna, selekcja, uważne czyszczenie maszyn, sprzętów oraz magazynów, poddawanie plantacji ocenie polowej);
–koszt strat podczas czyszczenia (poślad) – w zależności od gatunku, odmiany, warunków pogodowych oraz stanu plantacji straty na czyszczeniu wahają się od 10–25%;
–koszty kwalifikacji polowej i oceny laboratoryjnej wynoszą od 50–70 zł do tony i zależą od powierzchni plantacji, lokalizacji plantacji i gatunku;
–koszt czyszczenia, zaprawiania i zaprawy wynosi od 250–350 zł do tony i wynika z kosztów użycia maszyn, energii i pracy ludzkiej oraz jakości użytej zaprawy;
–koszt opakowań, pakowania i transportu wewnętrznego waha się od 100 do 150 zł do tony;
–koszt opłaty licencyjnej wynosi średnio dla zbóż około 180 zł do tony (od 120–240 zł do tony).

Cały artykuł ukazał się w magazynie Agro Profil nr 7-8/2016

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
Agro Profil
Agro Profil
Magazyn rolniczy Agro Profil tworzony jest przez redaktorów rolników. Praktyczne podejście do problemów jest dla nas najważniejsze. Agro Wydawnictwo powstało w styczniu 2016 roku i od tego czasu regularnie przekazuje polskim rolnikom wiedzę ułatwiającą prowadzenie nowoczesnego gospodarstwa. Każdego roku Magazyn Agro Profil uczestniczy w wielu wydarzeniach branżowych - między innymi Agro Show, Agro Tech Kielce, Polagra Premiery, Agro-Park, Targi Książki i wielu innych. Wydawnictwo współpracuje z wieloma pracownikami naukowymi takich placówek jak np. Instytut Ochrony Roślin, Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu czy też Politechniki Bydgoskiej.

Napisz komentarz

Podobne artykuły

Bieżący Agro Profil

spot_img

Śledź nas

Ostatnie artykuły

Pogoda dla rolników